Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

post May 28 2005, 10:26 AM
Post #1
Dr.Wycior






Grupa: Użytkownicy
Postów: 433
Dołączył: 4-April 05
Nr użytkownika: 271
Organizacja: CK-LA
Poglądy Polityczne:@komunista


Zeby nie "brudzic" (sic!) dzialow anarchistycznych, wrzucam ten text tutaj, a wrzucam bo uwazam ze jest dobry, bo swietnie oddaje to co sie RP dzieje, szkoda ze polscy anarchisci, poza nieocenionym Jarkiem Urbanskim, jakos nie maja daru czy chceci krytycznego opisu rzeczywistosci, zamiast tego poczytac mozemy wspominki z wojny domowej czy peany na rzeczy Ruchu Wyzwolenia Ruchow im. Jakiegos Starego Dziadygi z Gornej Wolty tongue.gif ok, czepiam sie, wiem, milej lektury, pogrubienia ja zrobilem.

WALKA KLAS - Piotr Ikonowicz

Wystarczy zwolnić tego, co bierze 1000 złotych i zatrudnić dwóch po pięćset. Oczywiście ten, co nie ma nic woli mieć chociaż pięćset, więc wystarczy go poszczuć na pracownika, który przecież i za tysiąc ledwo zipie. W tej sytuacji każde żądanie płacowe jest neutralizowane ględzeniem o „wysokich kosztach pracy” i bezrobociu. I tak napuszczając biednych na trochę mniej biednych bogaci, zacierają klasowy konflikt interesów między pracą a kapitałem. Ubrany w garnitur za klika tysięcy złotych darmozjad, który wydaje minimalną pensję na jeden biznes-lunch, tłumaczy biedakom, że jedyną formą walki z bezrobociem jest to, aby pozostali biedni. Górnicy, którzy jeszcze przed chwilą rzucali petardy i walili kijami w barierkę przed Kancelarią premiera, przed obliczem przedstawicieli kapitału dziwnie spokornieli. Tak długo im wmawiano, że wszystkiemu winien jest rząd, który nakłada na nieszczęsnych biznesmenów zbyt duże podatki, że w obliczu prawdziwego wroga zachowali się jak gamonie.

Nie potrafią zrozumieć, że tu rządzą nie politycy, lecz właśnie tacy cwaniacy ze złotymi kartami kredytowymi. Że to właśnie hołota pokroju Bochniarzowej, Goliszewskiego, Mordasewicza kupuje polityków żeby spokojnie móc olewać ludzi pracy, wypłacać pensje w ratach albo wcale, wydłużać czas pracy, nie płacić za nadgodziny itd. Póki będą wyładowywać całą złość na lokajach w postaci premierów, ministrów i posłów, nie zauważając, kto rozdaje karty i kto najbardziej korzysta na wyzysku, prywatyzacji i zwolnieniach grupowych, klasa robotnicza pozostanie bezradna wobec nieludzkiego systemu. Będzie ja można przepędzać ulicami Warszawy jak stado baranów tuz przed wyborami, aby swoim słusznym społecznym protestem pozwolili liberałom z SLD albo AWS albo innej, jakiej prawicowej cholery dochodzić do władzy by móc dalej wysługiwać się Kulczykowi i Guzowatemu, międzynarodowym korporacjom i rodzimym złodziejom.

Efekt jest taki, że cały system prawny oraz aparat przymusu od sędziów, prokuratorów po prostych stójkowych służy nowym panom III RP. Pracownik, gdy mu nie płacą na czas nie ma szans wyegzekwować karnych odsetek, ale bank gdzie zalega z ratą czy właściciel mieszkania i owszem naliczają karne procenty skrupulatnie. Komornicy dopadają biednych, bo bogaci są nieosiągalni. Można skasować szpital, ale nie można nieuczciwego przedsiębiorcy, bo cały system jemu przecież służy w myśl zasady: „kto smaruje ten jedzie”. Chodorkowski, rosyjski oligarcha pójdzie siedzieć, nie dlatego, że jest złodziejem, tylko, że się naraził Putinowi. W biznesie, tak w Polsce, jak w Rosji chodzi o to by w porę obstawić obóz władzy. Media chłostają pośredników, nieuczciwych funkcjonariuszy, ale nie tych, którzy łapówki dają. Oni przedstawienia są jako ofiary skorumpowanego systemu. Chociaż to przecież oni korumpują.

W toczącej się obecnie w Polsce bezlitosnej walce klas, tylko jedna strona ma świadomość klasową. Tą stroną są bogaci, właściciele kapitału. Proletariusze, ofiary wyzysku i korupcji, z obłędem w oku miotają się między jedną a drugą stroną sceny politycznej bezskutecznie wypatrując kogoś, kto ich nie oszuka. Większość, popadła zaś w apatię i wcale nie głosuje, bo słusznie uznaje, że to i tak nic nie zmieni. Biedni mogą wybrać, którąś z partii bogatych albo stworzyć własną. Tylko jeszcze o tym nie wiedzą. A media pilnują, żeby im takie „głupoty” po głowie nie chodziły. 19 maja, SLD załatwiło sobie z OPZZ-tem „spontaniczny” protest społeczny. Media kupiły ten gniew ludu, za wyjątkiem „Pulsu Biznesu”. Organ finansjery uspokajał: „Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych potwierdziło swą pełną dyspozycyjność wobec SLD”. Nie ma się, więc czego bać. Ze strony SLD nic biznesowi nie grozi. A wybuch gniewu był jeszcze jedna manipulacją wyborczą.
Zanim, więc przyszła partia biednych, nie głosujących ludzi pracy wygra wybory, ofiary walki klas muszą stać się klasą równie świadomą swego grupowego interesu jak ci, co ich gnębią – kapitaliści. Skoro wróciło po latach nieobecności do naszego słownika pojęcie „wyzysku”, przyszła kolej, aby sobie uświadomić, kto kogo wyzyskuje.

Piotr Ikonowicz


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 28 2005, 04:11 PM
Post #2
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



Bogaci maja swiadomosc klasowa...nie to ci marksisci sa poprostu rozbrajajacy biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 28 2005, 06:39 PM
Post #3
Dr.Wycior






Grupa: Użytkownicy
Postów: 433
Dołączył: 4-April 05
Nr użytkownika: 271
Organizacja: CK-LA
Poglądy Polityczne:@komunista


maja, bo doskonale zdaja sobie sprawe co sluzy ich interesom, glosuja na partie ktore napedza im zyskow, a biedni glosuja na kogo popadnie, nawet na OP czy UPR...


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 28 2005, 08:38 PM
Post #4
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



No wlasnie wiedza co sluzy 'ich' interesom.'Ich' jako jednostek.Nieslyszalem by jakis polski burzuj poczuwal wiez z burzujem np. z Rosjii.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 28 2005, 08:41 PM
Post #5
Dr.Wycior






Grupa: Użytkownicy
Postów: 433
Dołączył: 4-April 05
Nr użytkownika: 271
Organizacja: CK-LA
Poglądy Polityczne:@komunista


jesli robia razem interesy to czemu nie, inna sprawa ze moga ze soba konkurowac, jednakowoz pomimo tego wiele celow moga miec wspolnych, stad chocby WTO.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 28 2005, 09:46 PM
Post #6
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


"Bogaci maja swiadomosc klasowa...nie to ci marksisci sa poprostu rozbrajajacy "

a zebyś wiedział k@cap. łacznie z tym, ze ponieważ było to dla nich, jako klasy, porzyteczne, bo zapobiegało konkurencji, czyli atomiazacji klasy właśnie, DOMAGALI sie w XIX Angli 8 godzinnego dnia pracy... i dopiero wtedy został on najemnikom przyznany...

nie wiem oczywiście na pewno czy tak jest w Polsce.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 28 2005, 10:27 PM
Post #7
Dr.Wycior






Grupa: Użytkownicy
Postów: 433
Dołączył: 4-April 05
Nr użytkownika: 271
Organizacja: CK-LA
Poglądy Polityczne:@komunista


QUOTE(jaś skoczowski @ May 28 2005, 11:46 PM)
DOMAGALI sie w XIX Angli 8 godzinnego dnia pracy... i dopiero wtedy został on najemnikom przyznany...
*


mozesz rozwinac temat?


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 29 2005, 10:53 AM
Post #8
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


"Regarding legislation for the ten-hour day, for example, Marx described it as an attempt by capitalists to regulate the "greed for surplus labour"; they served to regulate the economy in the interest of the capitalist class as a whole, in a way that could only be accomplished by acting through the state. With competition unlimited by the state, the issue of working conditions presents a prisoner's dilemma for the individual capitalist; it is in the interest of the capitalist class as a whole that the exploitation of labor be kept to sustainable levels, but in the interest of the individual capitalist to gain an immediate advantage over the competition by working his own labor force to the breaking point. As we shall see in Chapter 6 below on the rise of monopoly capitalism, the real effect of such regulations is to coordinate labor practices through a state-enforced cartel, so that those practices are no longer an issue of competition between firms.

These acts curb the passion of capital for a limitless draining of labour power, by forcibly limiting the working day by state regulations, made by a state that is ruled by capitalist and landlord. Apart from the working-class movement that daily grew more threatening, the limiting of factory labour was dictated by the same necessity which spread guano over the English fields.81

Marx referred, later in the same chapter, to a group of 26 Staffordshire pottery firms, including Josiah Wedgwood, petitioning Parliament in 1863 for "some legislative enactment"; the reason was that competition prevented individual capitalists from voluntarily limiting the work time of children, etc., as beneficial as it would be to them collectively: "Much as we deplore the evils before mentioned, it would not be possible to prevent them by any scheme of agreement between the manufacturers.... Taking all these points into consideration, we have come to the conviction that some legislative enactment is wanted." Attempts by employers to limit the workday voluntarily to nine or ten hours, in their collective interest, always came to nought because the individual employer found it in his interest to violate the agreement.82"

byłem niesolidny. chodziło o ograniczenie godzin pracy do 10, nie ośmiu.

http://www.mutualist.org/id63.html

tu masz cały rozdział. polecam całą książkę.

moze się pomyliłem i źle zrozumiałem? też możliwe.

i jeszcze dodam - welfere state to też wynalazek inteligencików i kapitalistów... biggrin.gif


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 29 2005, 11:53 AM
Post #9
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



Akurat WTO nie jest sojuszem czesci kapitalistow i biurokracji.
Np. UPR o szczycie rady europejskiej http://www.e-upr.org/index/index.php?actio...article&id=8888
Rasizm i klasizm to jedno wielkie zawracanie glowy,ktore w skrajnych wersjach usprawiedliwia szalone eksperymenty spoleczne.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 29 2005, 02:21 PM
Post #10
Dr.Wycior






Grupa: Użytkownicy
Postów: 433
Dołączył: 4-April 05
Nr użytkownika: 271
Organizacja: CK-LA
Poglądy Polityczne:@komunista


Jasne, walka z szefami i biurokracja o lepsze warunki zycia to to samo co bicie azjatow na ulicy, tylko za to ze sa azjatami, gratuluje logiki i doglebnego zrozumienia zagadnienia.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 29 2005, 03:35 PM
Post #11
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



Czy ja napisalem cos podobnego? blink.gif
Chodzi mi tylko o to ze nie wszyscy kapitalisci burzuje popieraja WTO czy rade europy.Nie porownowalem motywow bo to osobny temat.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post May 29 2005, 03:46 PM
Post #12
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


nie. nie popieraja jej wszyscy. tylko Ci, którzy sie liczą...


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
 

Wersja Lo-Fi Obecna data i czas: 15th August 2005 - 02:31 AM

Zareklamuj nas    Top Listy