Około 40 osób wzięło dziś udział w warszawskim marszu dla kapitalizmu, organizowanym przez stowarzyszenie Koliber, Unię Polityki Realnej, Stowarzyszenie Młodzi Konserwatysci, Klub Zachowawczo Monarchistyczny i kilka innych organizacji prawicowych.

Uczestnicy marszu nieśli transparenty "Mniejszy kodeks = więcej pracy" i "Mniejsze podatki, mniej bezrobocia".

Na marszu nie mogło zabraknąć także członków CK-LA i innych grup lewicowych. Rozwinęliśmy transparent "Kapitalizm TAK", aby zademonstrować poparcie dla szczytnych idei, które tak wielu uczyniły bogaczami. Gdy demonstracja ruszyła w transparencie zostało podmienionych kilka liter i brzmiał on "Kanibalizm TAK", ponieważ uwazamy że pożeranie słabszych jest naturalnym elementem obecnego systemu. Rozdawaliśmy też jak najbardziej wolnorynkowe ulotki, których treść zamieszczamy poniżej.

Przyłączyliśmy się również do skandowania haseł, zastępując zaproponowane przez liberałów oklepane "Wolność, praca, kapitalizm" sloganem "Wolność, praca, kanibalizm", jako bardziej radykalnym oraz wolnorynkowym "więcej banków, mniej szpitali".

Jeden z liberałów, najwyraźniej nie do końca zwolennik najlepszego z systemów świata (przebrany etatysta), zataczał się i próbował wyrwać uczestnikom happeningu transparent, został jednak odciągnięty przez policję, która stwierdziła że mamy prawo uczestniczyć w marszu.

Farbowani liberałowie z UPR przystanęli i nie bardzo wiedzieli co myśleć o naszych prokapitalistycznych hasłach. Ostatecznie zwyciężył w nich jednak etatyzm oraz wrogość do prawdziwie wolnorynkowych postulatów i odgrodzili się od nas policją.

---------------------------------

Tekst ulotki:

Demonstrujemy dzisiaj poparcie dla najlepszego ustroju świata, światła, które pokazuje drogę ludzkości i wiedzie ją ku rozwojowi
KAPITALIZMU

Niestety rozwój kapitalizmu jest wciąż hamowany przez nadmiar socjalizmu. W systemie demokratycznym władzę ma motłoch, który nie zna się na prawach rynku. Demokracja daje mu możliwość decydowania o kształcie państwa
PROTESTUJEMY !!!

Domagamy się

Zniesienia systemu demokratycznego i zastąpieniem go takim, w którym bogaci mieli by więcej głosów od pospólstwa.

Likwidacji praw ograniczających wolny rynek, takich jak zakaz zatrudniania dzieci, wolność zrzeszania się roboli w związkach zawodowych czy płacy minimalnej

Prywatyzacji każdej dziedziny życia z edukacją, służbą zdrowia, więziennictwem i służbami mundurowymi włącznie

Ostatecznego rozwiązania kwestii emerytów, potrafiących jedynie wyciągać ręce po cudze pieniądze.

Centrum Wyborczo - Ekonomiczne Liberałów

prosze, jak widać pisać bezmyślnie potraficie nawet, gdy układacie pastisz...

Bardzo dobra ulotka.

świetna. myli pojęcia...

"Likwidacji praw ograniczających wolny rynek, takich jak zakaz zatrudniania dzieci, wolność zrzeszania się roboli w związkach zawodowych czy płacy minimalnej"

wolne prawo do zrzeszania NIE MA nic wspólnego z płacą minimalną i zakazem zatrudniania dzieci. pierwszy przywilej przyznany został NA życzenie pracodawców, bo taka praca tworzyła im za dużą konkurencje. drugi jest już efektem działania fabianizmu i innych zboczeń - czyli "socjalizmu" który polegał na tym, żeby nieco podtuczyć najmników, to nie będą wierzgali. no i przestali wierzgać. do czasu - okazało się, że państwo opiekuńcze może być do czasu - niestety zdobywa środki na zasadzie tzw. tranmsakcji zerowej, w której tylko jedna strona zyskuje. a to znaczy, że w pewnym momencie nie ma kogo łupić. stąd wyrodził się tzw. neo"liberalizm". trzeba było podtuczyć tym razem przedsiębiorców kosztem.

natomiast wolne zrzeszanie sie jest wolnorynkowe... i dlatego np. "leseferystyczny" XIX wiek nigdy nei był leseferystyczny - bo włądza wtedy ograniczałą prawa do wolnego zrzeszania się.

ogólnie rzecz biorą - konserwy i lewizna jeździ na błednym założeniu kapitalizm=wolny rynek.

To była naprawde niezła akcja - przeczytałem o niej w portalu lewica.pl - też trzeba mieć troche jaj żeby tak wejść w środek prawicowców