Zrodlo: Trybuna nr 150 (4659)
Protest ZNTK w rocznice wydarzen 1956r. Pracy i chleba.
Od trzech miesiecy nie mamy pensji. Pracownicy biora urlopy, poniewaz nie maja za co dojechac do pracy. Sytuacja jest tragiczna - mowi jeden z pracownikow Zakladow Naprawczych Taboru Kolejowego w Poznaniu. Pracownicy nadal czekaja na wyplate zaleglych pensji za kwiecien i maj. Wczoraj (28.06.05. - dop. LA) przed poludniem cala zaloga ZNTK urzadzila manifestacje pod pomnikiem ofiar Poznanskiego Czerwca. - Mimo zmiany systemu politycznego i gospodarczego, 49 lat po wydarzeniach poznanskiego Czerwca 1956r, polscy robotnicy ciagle przezywaja dramaty braku poszanowania swojej godnosci i deptania praw pracowniczych - mowil pod pomnikiem przewodniczacy NSZZ "Solidarnosc" Janusz Sniadek, ktory przyjechal do Poznania na obchody rocznicy Czerwca. Szef "Solidarnosci" obiecal pracownikom ZNTK, ze jego zwiazek im pomoze. - Jest to symboliczne, w rocznice zajsc robotniczych w Poznaniu robotnicy znow domagaja sie pracy i chleba - powiedzial Sniadek. - Manifestacja zalogi ZNTK przebiegala spokojnie, mimo determinacji i rozgoryczenia ludzi - relacjonowal "TRYBUNIE" Wojciech Slomka, szef OPZZ w ZNTK. - Zwiazkowcy z OPZZ i "Solidarnosci" ramie w ramie staneli pod pomnikiem Czerwca. Nie ma miedzy nami rozbieznosci - podkresla Slomka. - Wspolnie bronimy pracownikow. Najwazniejsza jest dla nas praca i produkcja. Zwiazki zawodowe moga byc rozne, ale interes pracownikow jest jeden - zadeklarowal. 24 czerwca pracownicy ZNTK przeprowadzili dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Powodem bylo niedotrzymanie przez zarzad obietnicy wyplat zaleglych pencji za kwiecien. - Ostatnio dostalismy tylko zaliczki po 200 zl na osobe. Jesli nie dostaniemy pensji, nie wykluczamy strajku okupacyjnego - mowila tego dnia Lidia Dudziak, przewodniczaca komitetu strajkowego w Zakladach. Byl to trzeci strajk od konca kwietnia, odkad zaloga wstapila w spor zbiorowy z pracodawca. Do tej pory pracownikom udalo sie wystrajkowac pensje za luty i marzec. Tym razem protest nie przyniosl rezultatow. - Ludzie juz nie wytrzymuja - alarmuje Wojciech Slomka. 27 czerwca odbyla sie trzecia czesc negocjacji zalogi z zarzadem firmy. - Rozmowy byly krotkie. Dowiedzielismy sie, ze w tej chwili nie mamy co liczyc na wyplate zaleglych pensji - mowi przewodniczacy OPZZ w ZNTK. Dzisiaj (29.06.05 - dop. LA), w obecnosci mediatora, zaloga ma podpisac z zarzadem firmy protokol rozbieznosci. Mimo wczesniejszych zapowiedzi, nie udalo sie sprzedac domu wczasowego w Miedzyzdrojach, nalezacego do ZNTK. Okazalo sie, ze jest on obciazony hipoteka. Pieniadze z tej operacji mialy zasilic konto funduszu socjalnego, a stamtad - w formie pozyczki - zostac przeznaczone na wyplaty. Tym samym dla pracownikow stalo sie jasne, ze perspektywa otrzymania zaleglych pieniedzy znow sie oddalila. Tymczasem, jak sie dowiedzielismy, wlasciciele firmy (pakiet kontrolny nalezy do trzech prywatnych akcjonariuszy) podjeli decyzje o postawieniu zakladu w stan upadlosci. Pierwsza rozprawa ma sie odbyc 17 sierpnia br. Ministerstwo Skarbu, ktore jest wlascicielem 25 proc. akcji ZNTK, zdecydowalo o pozbyciu sie swoich udzialow. 12 lipca w Warszawie ma rozpoczac sie przetarg na akcje ZNTK.
49 lat temu... Poznanski Czerwiec 1956r. zaczal sie od protestu w fabryce wagonow ZISPO (Zakladow Cegielskiego). Bezposrednim powodem bylo zawyzenie norm pracy, podniesienie podatkow oraz przestoje w pracy. Nieskutecznosc negocjacji robotnikow z ministrem przemyslu maszynowego Romanem Fidelskim spowodowala wybuch strajku na jednym z wydzialow fabryki. Wieczorem, 26 czerwca, 10 tys. robotnikow wyszlo na ulice. Szybko dolaczyli do nich pracownicy innych zakladow, w tym i ZNTK. 27 czerwca 1956 r. w ZNTK ogloszono strajk. Podczas manifestacji robotnicy niesli transparent z haslem: "Zadamy obnizki cen, podwyzki plac! Precz normy!".
--------------------
|