Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

post Dec 31 2004, 02:25 PM
Post #41
Kermit



Unregistered










Prawdapunk - dzięki za propozycję rejestracji, ale ja tu tylko przejazdem jestem wink.gif chciałem przekonać się, czy oprócz haseł wykrzykiwanych pod makdonaldem macie jak±¶ wizję i program który by jej służył. Wniosek zostawiam dla siebie.

Razem z użytkownikiem K@capem nie doczekali¶my się odpowiedzi na pytania fundamentalne - o kwestię prawa (legislatywa i egzekutywa) czy tego kto ma pilnować moich praw i wolno¶ci. Bez tego wszelkie postulaty, jak te przedstawione w Waszej "PłaszczyĽnie Większo¶ciowej" s± niczym więcej jak tylko pobożnym życzeniem. W ¶wietle tego co wyniosłem z dyskusji (każda wspólnota sama sobie w dowolny sposób ustala system i prawo) ten dokument powinien ograniczyć do samej krytyki państwa (skoro nie macie jak zapewnić poszczególnych kwestii). A państwo krytykować potrafi każdy. Rzecz w tym, by krytykować je konstruktywnie - przedstawiaj±c co¶ w zamian.

Jeszcze słówko dotycz±ce tej krytyki - tacy ludzie jak Mill, Locke, Tocqueville czy Rousseau po¶więcili całe swoje życie na walkę o to, by zapewnić szanowanie podstawowych wolno¶ci w ramach państwa. Również dzięki nim teraz możecie stać pod makdonalnem i rozdawać ulotki o takiej tre¶ci, o jakiej rozdajecie. Wy natomiast wyrzucacie ich dorobek na ¶mietnik.

Zauważcie, że w kwestii praw i wolno¶ci zachodzi ci±gła ewolucja - jednostka ma ich coraz więcej. Jest coraz więcej instytucji, które s± gwarantem ich przestrzegania. Wam jednak nie podobaj± się podatki, więc system i kilkusetletni dorobek liberalnych filozofów/polityków/ekonomistów należy rozpierdolić i pozwolić ludziom budować co chc± - nie maj±c najmniejszej gwarancji tego czym będ± twory, które zostan± zbudowane.

Mogliby¶my pogadać jeszcze o wielu rzeczach w "systemie" anarchicznym, ale podejrzewam, że ogromn± większo¶ć (je¶li nie wszystko) sprowadzać się będzie do prostego "ludzie zdecyduj±".
Życzę powodzenia... ale je¶li będziecie chcieli sił± zburzyć to, co mamy (a wierzę, że nie chcecie) - ja stoję po drugiej stronie barykady.


Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 03:39 PM
Post #42
Wodzu






Grupa: Użytkownicy
Postów: 7
Dołączył: 31-December 04
Skąd: Varszava
Nr użytkownika: 203
Organizacja: Ruch Wyzwolenia Ogórków Konserwowych;P
Poglądy Polityczne:Anarchista


Jak ma Cie ktokolwiek przekonać skoro ty niechcesz być przekonany. Zgadza się, że jest wiele w±tków do omówienia więc jak co¶ to pisz( oczywi¶cie jeżeli już nie przekre¶liłe¶ nas).

A co do ulotek to uważj od kogo je bierzesz( Uproszczenia bywaj± bardzo nieprzyjemne). Bo ja rozdaj±c ulotki pod makdonaldem "walcze" o co¶ troche innego niż anarchizm( nie przestaj±c być anarchist± ani na sekunde).
p.s. Swoj± drog± to makdonald stał się czym¶ w rodzaju punktu zaczepienia dla lansuj±cych się dzieciaków i ignorantów. Poznać ich można po tym że przytaczaj± tem symbol w zupełnie niepotrzebnie i niewła¶ciwie. Ale to także temat który zajmie troche czasu.
Pozdrawiam(mimo twojej nieskrywanej wrogo¶ci tongue.gif )
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 04:52 PM
Post #43
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


mam jedno pytanie - jaki FA proponuje ¦RODKI w osi±ganiu swoich celów? a jakie ja proponuje? otóż, przynajmniej ja jestem kim¶, kogo nazwać wolunatryst± (bardziej po polsku by to brzmiało dobrowolnikiem - głupio, nie?). popieram indywidualny opór. no, może czasem bardziej synchronizowany. ale opieraj±cy się na zasadzie nieagresji, znaczy sie robie wszystko, co nie jest inicjcj± przemocy. a to znaczy, zę żeby doszło do starcia, ludzie z twojej strony barykady musieliby przeszkodzic miłuj±cym pokój ludziom. i oczywi¶cie kiedy¶ to zrobi±, bo ich działalno¶ć jest zaprzeczeniem zasad± nieagresji. to "twoi" cały czas uzywaj± siły, gdy nie pozwalaj± mi sprzedawać okre¶lonych towarów, reguluj± sprzedaż innych, nie popzwalaj± na zakup pewnych towarów bez pozwolebnie (np. broni), narzucaj± modlek wychwania (przymusowe szkolnictwo), ograniczaj± swobodę indywiduln± (np. zakaz jazdy bez pasów), reguluj± tre¶ci umów tak, że pewnych nie mogę zawrzeć, z kolei innych nie muszę nawet zawierać (przykłady - nie mogę żyć ze ochrony prostytutek, ale muszę szanować prawo patentowe, je¶li nie cche pój¶ć do pierdla). niektóre państwo utrzymuj± system niewolniczy w postaci poboru. a przedwszystki - za to wszystko pobieraj± w dodatku haracz. moje propozycje s± czysto negatywne, to fakt - chce po prostu być z zwlniony z wymienionych wyżej nakazów i zakazów, jako naruszaj±cych wolno¶ć jednostki, która wolno¶ci eni narusza. a je¶li panowie nie wu¶wiadcz± mi tej ł±ski, to zacznę ich nakazy i rozkazy ignorować bez żadnych w±tpliwo¶ci natury moralnej. i nie będę jedyny. to tak, je¶li piszemy o liberaliĽmie.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 06:29 PM
Post #44
Kermit



Unregistered










Ja Was nie przekre¶lam - sami się przekre¶lacie, nie tworz±c spójnego programu dla ludzi. A to podstawa żeby zacz±ć co¶ zmieniać. I nie jestem wrogo nastawiony - mam sporo znajomych o pogl±dach podobnych do Waszych (kiedy¶ słuchałem takiej muzyki) i jako¶ się z nimi dogaduję.

Ja jestem po prostu zadowolony z tego, że mamy system. Że jest wojsko, rz±d, że jest parlament, administracja, prezydent. To jacy ludzie pełni± tam funkcje to już zupełnie inny temat.

Pozdrawiam.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 06:56 PM
Post #45
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



Okej mam jeszcze jedno pytanko:
Czy za anarchistyczne spoleczenstwo mozna uznac ludy kaukazkie zyjace w strukturach klanowych,nieuznajace panstwa?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 07:10 PM
Post #46
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


Kermit - ja nie mam nic przeciwko twojemu wojsku, parlamentowi, prerzydentowi. ale jesłi ch tak cenisz, to płać na nich sam. i nie każ tymk, którzy rego nie cch± i gogtwi saw zamian za to zrezygnować z opieki społecznej, obrony policyjnej i wojskowe. jednoczecze¶nie nie życz± sobie przedstawicieli pnstwa na terenach przez nich zajmowanych. nie wiem jak inni anarchisći, ale aj nie mam potrzeby trafainia do ludzi. ci ktorzy cch±, mog± się bawić ze mn±. ci, co nie chc± niech spadaj± do piaskownicy, która jest ich.

kac@p- tylko wtedy, gdy nie przeganiaj± spokojnie zyj±cych ludzi z miejsc, w kórych spokojnie żyj± i nie wymuszaj± haraczu na nikim. znaczy, mog± być anarchistyczne i bez tego w pewnym sensie, ale nie o taki mi jednak chodzi.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 07:38 PM
Post #47
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



Zaraz,zaraz...czyli jesli jedna grupa anarchistyczna pprzegonii inna grupe anarchistyczna(w wypadku np.jakiegos sporu) to przestaje byc grupa anarchsityczna?Idac dalej anarchsita ktory uzyje przemocy przeciw komus(a jak w swiecie bez sadow i policji nie uzywac przemocy?)przestaje byc anarchista?Idac jeszcze dalej anarchsita ktory cos 'uwlaszczy' uzywajac przemocy(a jak inaczej cos komus zabrac?)przestaje byc anarchista?zaplatalem sie, pomocy!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 09:10 PM
Post #48
Kermit



Unregistered









QUOTE(ja¶ skoczowski @ Jan 1 2005, 07:09 PM)
Kermit - ja nie mam nic przeciwko twojemu wojsku, parlamentowi, prerzydentowi. ale jesłi ch tak cenisz, to płać na nich sam. i nie każ tymk, którzy rego nie cch± i gogtwi saw zamian za to zrezygnować z opieki społecznej, obrony policyjnej i wojskowe.


To nie jest realne i w gruncie rzeczy - również bezsensowne. Wszędzie na ¶wiecie istnieje zasada powszechno¶ci prawa - gwarantuje j± również Konstytucja RP w jednym z pierwszym artykułów. Prawo RP obejmuje wszystkich zamieszkuj±cych na jej terytorium, nie można nikogo wył±czyć ze względu na jego widzimisie.
Nie chcesz wspierać finansowo policji, ale gdy złodziej wejdzie ci do chałupy to nie będziesz czekał aż ci wszystko zapieprzy tylko zadzwonisz na 997. Nie chcesz wspierać opieki społecznej (zaliczam ochronę zdrowia) ale gdy będziesz mieć zawał to nie będziesz czekać na ¶mierć tylko zadzwonisz na 999. Gdy obce państwo napadnie ze zbrojn± agresj± na terytorium RP, armia będzie bronić Twoje miasto przed wrogiem i przed tym, żeby agresor nie zaj±ł Twojej chałupy i nie wybił Twojej rodziny.

Chyba, że potrafisz sam pogonić każdego złodzieja, potrafisz sam obronić siebie i rodzinę przed regularn± armi± i potrafisz sam zrobić sobie masaż serca.

Nie możesz sobie wybierać na co konkretnie id± Twoje podatki, ze względu na takie zasady budżetu państwa. Budżet po wliczeniu przychodów z poszczególnych Ľródeł (również podatków) stanowi cało¶ć i z tej cało¶ci finansuje organizm państwowy. Nie zostanie to zmienione dlatego, że chce tego garstka anarchistów, z których spora czę¶ć (jak mi się wydaje) nie ma nawet czynnego prawa wyborczego.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 09:29 PM
Post #49
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


anarchista który użyje przemocy wobec człowieka który nie użył przemocy (a najlepiej: który nie użył przemocy wobec niego, ael ja bym sienad skurczybykmai nie litował i s±dzę, że agresor może dostać od każdego i to jest wystarczaj±co sprawiedliwe) jest wewnętrnie sprzecznym anarchist±. czyli "nieprawdziwym" anarchist±. całe państwo w rozumieniu anarchistów to przemoc i groĽba przemocy wobec pokojowych jednostek. i nie ma co sie tu pl±tać. sprzeciw wobec inicjacji przemocy anarchisci indyw. dziel± z "prawicowymi" libertarianami. tyle, żę oni tywierdz±, żę do zachowania sprawiedliwo¶ci, do tego, by bronić pokojowe jednostki potrzebne jest państwo - monopolista, który będzie oceniał, czy nasty±piła inicjacja przmocy i póĽniej tatkował agresorów.

uwałasczenie? kiedy? ano, je¶li firma żyje z dopłat i kontraktów rz±dowych, to żyje ze skradzionych pieniędzy. maj±tek dzięki nim zdobyty powinnien być zwrócony wła¶cicielom. je¶li karporacja żyje z podatków, to powinna być zwrócona całej społeczno¶ci płacacej podatki. ale ponieważ to dosyć trudne by było, to moze lepiej przekazać j± tym, którzy w niej pracuj±? no i to była by syndykalizacja, uwłaszczenie. i nawet gdyby została użyta przemoc, to byłaby ona użyta w tym wypadku słusznie. ponieważ pieni±dze na powstanie zakładu zostały zabrane ludziom pod groĽb± uzycia przemocy.
oczywiscie tu sie ze mn± nie zgodz± wszycyc Ci, którzy uważaj±, żę wyzysk sam w sobie jest powodem do uwłaszczenia. ale to s± anarchi¶ci nie przyjmuj±cy zasady nieagresji, lub twierdz±cy, że przymus ekonomiczny jest oznakiem agresji. z czym o¶mielam się nie zgodzić (w jaki sposób kapitalista jest agresorem? co jest aktem agresji? co realnie istniej±cego kapitalista pod przymusem uszkodzenia przez niego odbiera najemnikowi kapitalista? lub czym każe dysponować w okre¶łony sposób, groż±c użyciem przemocy?). i to mozę nei s± anarchisci "prawdziwi", może tak. z punktu widzenia ich, oczywisćei ja jestem nieprawdziwym anarchist±. to stary spór (ja w ogóle nie jestem anarchsit±, ja jestem ja¶ skoczowski). ci±gnie sie od dziewiętnastego wieku. i rzeczxywiscie jest problemem, bo momentami niektórzy anarchoindywiduali¶ci gotowi byli poprzeć kapitalistów w eksterminacji bardziej bojowych syndykalistów, byle nie pozwolić na inicjację przemocy. co wydaje mi sie w sumie słuszne.
z drugiej strony, własnosć broniona jest też za wspólne pieni±dze... tyle, że każdy przedmiot stanowi±cy własnosć jest teoretycznie po równo broniony. a w dodatku to bagaci więcej teraz pł±c±. z drugiej strony, niektóry jest ł±twiej powiększać swój stan posiadania, choćby dzięki prawu o spółkach handlowych, które zwalnia z odpowiedzialnosći je¶łi hodzi o narobone długi, je¶li tylko zgłosio się je w odpowiednim czasie do odpowiedniego urzędu... ot, słodycz kapitalizmu.

w każdym razie - odbierać mozna tylko tym, którzy albo sami zabrali, albo im dano zabrane.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 09:37 PM
Post #50
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


Kermit - albo udajesz, albo an serio nie wiesz, o co chodzi! ja cche móc sobie WYNAJˇĆ ochroniarzy za moje. albo kupić sobie gnata. to nie twoja sprawa. tak samo, nie mam nic przeciwko, żeby zapłacić prywatnej klinice za leczenie. ba, nawet specjalny abonament wykupić. albo olać leczenie - ludzie kiedy¶ żyli po lat 60 i co? i nic, żyli sobie. ale to nie jest twoja sprawa. ani moj± spraw± nie jest twoje zdrowie.

i jescze jedno - państwo mi nie robi łaski, żę co¶ takiego utrzymuje. państwo mnie okrada. niech przynajmniej co¶ w takim razie zwróci ze skradzionewgo. to ja jestem łaskawy, że takie rzeczy proponuje.

teraz wpuszczam jedmnego bandytę w zamian, że teoretycznie inni mnie nie napadn±. to może dogadam się tak samo z innym? to oczywi¶cie nie zmieni mojej sytuacji. ale cóż, sam sobie będę winny.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 09:41 PM
Post #51
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


i mam czynne prawo wyborcze. co prawda od niedawna, ale mam. to nic nie zmienia. UPR jest dla mnie trochę za bardzo zakonserwowany. a nic innego nie gwarantuje mi nawet nadziei.

skoro jest nas tak mało, to co szkodzi komu¶ nam jednak ten kawałek bieszczad wydzielić? taki malutki rezerwacik?


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 09:47 PM
Post #52
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



Jasiu ale przemoc bedzie trzeba inicjowac w celu wyegzekwowania sprawiedliwosci.Zreszta przemoc podobnie jak sprawiedliwosc jest pojeciem wzglednym...
Jestem przekonany ze te klany na kaukazie czy w Albanii stosuja przemoc wlasnie by wyegzekwowac sprawiedliwosc(oczywiscie sprawiedliwosc w ich mniemaniu).Wiec mamy tam anarchizm?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 10:12 PM
Post #53
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


kiedy należy zainicjować przemoc, by zachować sprawiedliwo¶ć, zgodnie z któr± niespraweisliwe jest tylko zainicjowanie przemocy wobec kogo¶ innego? je¶łi kto¶ mi zagraża swoim dział±niem, to się przed nim bronie. albo broni mnie moja "agencja ochrony" (nie zależnie, czy to będzie milicja wolnych obywateli anarcholandu, czy prywatna firma). broni, czyli czujnie obserwuje, je¶li kole¶ kręci się za blisko mnie. tu nie ma żadnej inicjacji przemocy. a przymus stosowany jest tylko wobec tych, którzy chcialiby przemoc zainicjować. je¶li plemiona kaukazmkie s± plemionami złożonymi z ludzi, którzy cch± być członkami plemio i jescze przestrzegaj± takich zasada pożycia, to dla mnie godni szacunku anarchisći. a je¶li nie? to żadni z nich anarchi¶ci.

a że wszystko jest względne? a i owszem. tym bardziej nie powinno być jednego systemu prawnego, tylko prawo powinno być zróżnicowane i tworzone na drodze ewolucji dobrowolnych społeczno¶ci. bo ja mogę sobie teoretyzować, a co praktyka, to praktyka.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 10:29 PM
Post #54
k@cap






Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35



Z tego co wiem nikt do pozostania w klanie nie zmusza(nie musi-bez tego nie da tam sie przezyc).Na pewno tez realizuja tam swoje poczucie sprawiedliwosci i odpowiadaja przemoca na przemoc(a raczej na to co uwazaja za przemoc).Chyba wiec sa anarchistami.Ja jednak wcale nie mam ochoty sie wyprowadzac.Wole zyc pod 'opieka' panstwa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 11:01 PM
Post #55
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


ale da się z nimi żyć? tak obok? gdyby się nagle przynie¶łi? bo ja też wcale nie chcę żyć w¶ród ludzi z kaukazu. ale pod najja¶niejsz± w tym kształcie też nei chce.asle je¶ł isiez nimi da żyć obok, to znaczy, żę ich zasady s± wysstarczajaco "wolno¶ciowe".

marzy sie panarchizm.

kac@p, ja s±dzę, ze państwa się nie usunie. to taka wada ludzkosći. ale ja poprostu chce, żę by było odemnie jak najdalej. ja bym nawet Randiańskie ultraminimum od bólu zniósł - podatków by nie płacił, tylko kogo¶ wynaj±ł. tak mniej jawnie. napewno się by dało taki przekręt zrobić.

ja tylko twierdzę, zę wydajno¶ć prywatnych organizacji (komercajlnych, lub nie, zreszt± ,towarem jest wszystko, więc wszystko jest komercjalne) s±downiczych czy ochroniarkisch jes co najmniej taka sama jak monopolisty. a moim zdaniem mogłaby być większa.

podkre¶lam - my¶lę że możemy nigdy nie wyleczyć się z państwa do końca. ale nie piszczcie, że to jest błogosławieństwo. bo to znaczyłoby, żę te same przestępstwa popełniane przez Karkówę s± inne, gdy popełnia je pan premier X.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 1 2005, 11:03 PM
Post #56
jaś skoczowski






Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:)
Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.


a przemoc, to widomo co to jest. to jest naruszenie fizycznej nietykalno¶ci. jak komu¶ powiem "ty huju". to nie używam przemocy.

ale jak komu¶ chce poderwać kieckę, to już mozę to być przemoc.


--------------------
Like a bird on the wire
Like a drunk in midnight choir
I have tried in my way to be free

Jesus died for somebody's sins but not mine
Meltin' in a pot of thieves
Wild card up my sleeve
Thick heart of stone
My sins my own
They belong to me, me

"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"

Albert Jay Nock
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post


3 Strony < 1 2 3
Fast ReplyReply to this topicTopic OptionsStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Wersja Lo-Fi Obecna data i czas: 15th August 2005 - 12:14 AM

Zareklamuj nas    Top Listy