Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Warszawie wznowiło swoj± aktywno¶ć biuro ACK


post Jan 21 2005, 12:00 AM
Post #1
Guest



Unregistered









Pragnę wszystkich poinformować, że w Warszawie wznowiło swoj± aktywno¶ć biuro ACK. Ubezpieczać w ACK-Życie można się u mnie przede wszystkim podczas zebrań WGA w pi±tki, od 17.00, w Centrum Inicjatyw Społecznych "Czarna Emilka", ul. Emilii Plater 15). Gdyby kto¶ nie mógł się wtedy stawić, zainteresowanych ustaleniem bardziej dogodnego terminu spotkania zachęcam do kontaktowania się ze mn± na priv. Jak s±dzę, w perspektywie wydarzeń, które nam się szykuj±, jest to sprawa do¶ć pilna, dlatego wszystkich zapraszam.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Apr 17 2005, 08:19 PM
Post #2
ack bialystok



Unregistered









No to macie okazje cos w koncu zrobic;)
Ponizej apel:
Ponizej przetlumaczone wezwanie do solidarnosci z anarchistami sadzanymi w Aachen. Wazne jest, aby w ten dzien zrobic cokolwiek. Celow nie brakuje, metody pozostawiamy wyobrazni uczestniczacych w dzialaniach. Solidarnosc jest konieczna, tutja waza sie losy naszych towarzyszy!
ACK Bialystok

Wezwanie do Miedzynarodowego Dnia Solidarnosci z Wiezniami Aachen
4 maja 2005

Od 23 marca 2005 nasi towarzysze i towarzyszki Gabriel, Jose, Bart i Begona maja proces w Aachen w Niemczech. Od czasu ich aresztowania 28 czerwca 2004 jest jasnym, ze sa i beda traktowani w sposob bedacy umyslna zemsta- od miesiecy Jose, Bart i Gabriel sa uwiezieni praktycznie w kompletnej izolacji, od miesiecy sa przedstawiani jako niebezpieczni przestepcy, od miesiecy czesc tzw. ruchu radykalnej lewicy milczy. Wszystko to jest standartowa procedura obroncow istniejacego porzadku, normalnosci i morlanosci.

Wszystko to nie zmienilo sie od czasu rozpoczecia procesu, ale podczas gdy rozgrywa sie ten spektakl sprawiedliwosci, ukrywane sa prawdziwe represje.

Drugiego dnia procesu Jose wskazal na prokuratora i wykrzyczal " Zadnych wiecej tortur, wolnosc dla wszystkich!". Pozniej zadeklarowal, ze wycierpial juz wystarczajaco i nie zniesie tego dluzej. Wszyscy widzielismy ze Jose jest w fatalnym stanie, byl blady i zupelnie nieobecny. 31 marca Gabriel rozdarl swoje ubranie i kwroczyl do sadu polnagi w protescie przeciwko traktowaniu jakiemu on i Jose sa poddawani oprocz miesiecy w izolacji: dwkurtonie kazdego dnia procesu musza stawac nago przed kilkunastoma policjantami i poddawani rewizji osobistej, sa transportowani z zatkanymi uszami, workami na glowach przez specjalne jednostki policji ,caly czas z lancuchami na nogach i rekach.

Prawnicy i towarzysze uwiezionych protestowali codziennie w sadzie przeciwko srodkom bezpieczenstwa jakie zastosowano, wszystko to na prozno.

Dzisiaj, 5 dnia procesu Garbiel musial siedziec polnago na sali sadowej, nic sie nie zmienilo. Nie bedziemy tego dluzej akceptowac.

Gabriel, Jose i Bart zaatakowali bezposrednio fundamenty tego spoleczenstwa: wlasnosc i wiezienie, pieniadze i prawo. Ich walka toczy sie nadal, teraz przed sadem i w wiezieniu. Poprzez ujawnienie prawdy o systemie wieziennym (szczegolnie o jednostkach FIES w Hiszpanii) i spoleczenstwie, ktore go produkuje. Poprzez zadenucjowanie wszystkich tych, ktorzy wciaz twierdza ze obrabowanie banku jest gorsze, niz jego posiadanie. Tym samym musieli byc ukarani. Tym samym tez jestemy z nimi w solidarnosci.

Stop wszystkim torturom!
Przeciwko wszystkim wiezieniom!
Wolnosc dla wszystkich!

Kilku towarzyszy i towarzyszek
Aachen, 13 kwietnia 2005.


Go to the top of the page
+Quote Post


Fast ReplyReply to this topicTopic OptionsStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Wersja Lo-Fi Obecna data i czas: 14th August 2005 - 11:41 PM

Zareklamuj nas    Top Listy