Tak, tez jestem anarchist±, ale troche inaczej my¶l±cym, dlatego dostrzegam jawne pomyłki w ideii anarchizmu, wiec je tutaj napisze. Mozecie za to mnie zbesztac z blotem, nie ruszy mnie to .
Jak wiadomo anarchizm powstał około 1840 roku, kiedy to Proudhon stwierdzil, ze jest anarchista, pozniej nastepowaly rozne ewolucje anarchizm, pojawili sie takie osobistosci jak Bakunin, Kropotkin, Rothbrad, Chomsky itp. itd, mozna ich nazwac wypaczeniami anarchizmu, dlaczego ?? A no dlatego, ze postawili sobie za cel zniesienie panstwa i rzadu, ale zgubili gdzies po drodze, idee prawdziwej wolno¶ci, i ta sama drogo podazaja dzisiejsi anarchi¶ci.
Nie zauwazali paradoksow wlasnej filozofii, chociazby, to ze narzucali swoja idee innym ludziom, owszem, zniesienie panstwa uwolni lud, ale co dalej i tak tworzyli kolejny obraz CZEGOS, i chcieli
aby lud, jednostka taki obraz zakceptowalo bo twierdzili, ze to jest obraz prawdzwiej wolnosci. Zgubili idee jednostki, chociaz sami postulowali o wolnosc tej jednostki (szczegolnie Kropotkin no i Bakunin), twierdzac, iz tylko zbiorowosc jest wolnoscia dla jednostki, nie wiem, ale pewnie musileli by przestudiowac cala socjologie aby o tym sie dowiedziec, albo chociaz przeczytac ze zrozumieniem Marksa, zeby wiedziec, ze jednostka jest slaba i rezygnuje z wlasnej wolnosci na rzecz wolnosci zbiorowosci (vide spoleczenstwo), co tworzy iluzję wolno¶ci. Taki sam problem spotyka a-kapów, tworzenie CZEGOS, w ich wypadku "wolnego rynku" i twierdzac przy tym, ze to jest wolnosc jednostki, ale nie dostrzegli, ze zniasujac panstow, zniasa tez ograniczenia dla tych co posiadaja, a nie dla tych co pracuj±, wiec gdzie tu jest wolnosc jednostki (np. pracujacej, owszem, moze ona zrezygnowac, ale to ci co posiadaja, tworza prawa, owszem tez pracujacy, moze posiadac, ale co z tego ??). Głownym problemem jest tez, tworzenie podzialow miedzy soba, takich podzialow jak a-kap, a-kom, a-indy i wiele innych, walczymy z podzialami chociaz sami je ustanawiamy.
Sadze, ze idea anarchizmu, jest juz troche zgubiona, wypaczona idea wolnosci, jednostki, tworzenie podzialow, to tylko nieliczne problemy anarchizmu wspolczesnego, ktory odziedziczylismy po kl@sykach.
prawda, Adzi:)?
Adzi, bo tu nie chodzi o jakie¶ wielkie ideały, tylko o zwyczajn± fizyczn± wojnę, jak pisze Preston ("jak zapisano w pi¶mie";)). s± goscie, którzy nie pytaj±, czy mog± wzi±ć to co sobie wypracujesz (NIE PISZĘ O KAPITALASTACH). tu nie ma wielkiej filozofi, tu nie ma wpływów kulturowych, nei ma miejsca na jaki¶, nieabsurdalny, relatywizm. albo jest wobec czego¶ takiego sprzeci, albo ja zostawiam zabawki i idę do innej piaskownicy. i albo anrchi¶ci temu będ± siekonsekwentnie przeciwiali, albo nie. czyli albo będa porz±dni, albo nie.
Powered by Invision Power Board
© Invision Power Services