tak. tak samo jak ruch studencki an zachodzie w latach 60 był częściowo sponsorowany przez KGB. i Solidarnosć pewnie częściowo wspomagana przez CIA. ale nie wyrosły te ruchy z niczego. no chuba że na Kubie opozycja w ogóle się nie liczy (ale w taki razie, czy nie ma tam prześladowań tejże?).

a swoją sprawą co do embarg - debilna taktyka konserwująca dyktaturę... inaczej sam Fidel musiałby zakazać lub koncesjonować np. dostep do komórek. a tak to jest "tym dzielnym". w ten spoósb Fidel dalej jest bogaty (jeden z bogatszych ludzi n świecie). a jego obywatele żyją w dobrobycie (najlepszym interesem tam jest kurwienie się, z tego co wiem. pewnie to propaganda...)

dziękuje za linki

teraz już nie trzeba gdybać, że solidarnośc przez CIA była sponsorowana, tylko sa na to odtajnione dokumenty

Co do ruchu studenckiego w 68, to on raczej nie był sposnsorowany przez KGB - takie jestmoje zdanie, był on zbyt spontaniczny i zbyt lewicowy jak dla ZSRR



na początku lat 50-tych 30% hawanek prostutuowało się z amaerykańskim (spasionym) turystą.

W chwili obecnej prostytucja jest raczej marginalna, chociaż legelna na Kubie(tak jak w Holandii) - tak mi się kojarzy.

A co do życia, to w Hawanie(podobno) przypada około 500 telefonów stacjonarnych na 1000 miezkańców, podczas gdy w Polsce jest ich 400 z kawałkiem

Ale nie wiem czy to prawda, w jakies tarej książce to wyczytałem.

nie umiem zrestartową firef. a bez tego eni chce mi samego spelnounda zainstalować

powiem tak - poczytam sobie o rewolucji kubańskiej i Kubie

Otów, właśnie że nie był. Sponsorowane były partie komunistyczne, które zwalczały radykalną lewicę i anarchistów. We Włoszech na przykład dochodziło do starć między Autonomią Robotniczą (AO), czyli radykalną lewicą, a PCI, Włoską Partią Komunistyczną. Działacze komunistycznych związków byli często wyrzucani z zakładów przez radykalne załogi za zbytnią uległość.

Wracając do CHE. Taktyka zabijania jeńców podczas rewolucji byłaby wyjątkowo głupia, bo wtedy nie mógłby liczyć, że na jego stronę przejdą zwykli żołnierze. Nie mogli się oni bać poddawać rewolucjonistom. To dzięki zmianie stron przez całe oddziały władza Batisty w końcu upadła.

Prawicowcy, podobnie jak w przypadku opisywania Chile (teza o rzekomych masach broni w rękach lewicy) wykazują się totalnym brakiem logiki i nieznajomością strategii.

Nie bylem w tym socjalistycznym raju(i raczej sie nie wybieram) wiec nie widzialem tego,ale z relacji podrozy jakie czytalem i slyszalem od znajomych wynika zupelnie cos innego.Podobno prostytutek sa dzikie hordy.


Taaa...zaraz zaczniesz udawadniac za nie bylo parajamy del sol i bolszewicy w 1917 tez zachowywali sie cacy.Bo to tez 'nielogiczne'

wiem, że obecny aktytwista praw człowieka (imienia można dowiedzieć się od Wikipedi anglojęzycznej, nie pamiętam i nie chce mi się teraz wchodzić) był torturowany przez Che czy widział jak torturuje. gieroj był wtedy nadzorcą tego więzienia.

w każdym razie dalej twierdze - są więksi bohaterowie.

aktywiści praw człowieka=forpoczta kapitalizmu
a tak swoja drogą był torturowany czy widział tortury, jak w tym kawale n wieszał ,jego powiesili, ważne że stał koło szubienicy.
Che nigdy nie torturował,w przeciwieństwie do idola polskich anarchistów Pinocheta.

Prawda, ten gnojek właśnie Cię obraził i nazwał miłośnikiem Pinocia. co ty jesteś pacyfista czy co, że sobie dasz rzucać kałem w oczy?

rybko złota, idąc twoim tokiem rozumowania trzeba byłoby uznać, ze nia ma żadnych dowodów na to, że Pinoć torturował... bo chyba też właśnie organizacje broniące praw człowieka na niego sarkały...

a wiadomo - jak sarkaja to na "dobrego socjaliste"

nie, no ten anarchokomunista jest zajebisty. normalnie jego teksty sa jkby zywcem wyjęte z Prawdy (mowie o gazecie, nie naszym prawdzie :]). ale dobrze, przynajmniej jest sie z czego posmiac

TO TAK JAK Z ANARCHOCHRZEŚCIJAŃSTWA TYLKO

Texty anarchokomunisty to dosłownie hity z satelity!

Przykro mi, sardynko, ale nie każdy anarchista w Polsce musi ślinić się na widok Che, tylko dlatego, że był wierny do końca swoim ideałom...

A z tym Pinochetem to trafiłeś w sedno - mam jego fotę nad łóżkiem.

to mnie utwierdza w przekonaniu że tzw ruch wolnościowy to ślepa uliczka,ślinią sie na widok lamy dalaj , indiańskie charce,żabki i ich prawa,zupełny odlot,w polsce @ ala F@ to zoo

"Och Che czemu wciąż z bilboardów czerwone lico widze Twe"
Media zrobiły z niego ikonę popkultury,a niektórzy anarchiści ikonę ideologii,ciekawe czy przewraca się teraz w grobie .