Sebastian nie był zaangażowanym działaczem anarchistycznym, ale mimo wszystko potrzebna jest solidarno¶ć z nim w takich chwilach, nie siedzi on od tygodnia i nie za działalnosc anarchistyczn±, ale jest jednym z nas i za to trzeba mu pomagać, kazdemu w życiu moze nie wyj¶ć a Sebastian jest jednym z tych którym się nie udało.Nie ma on pomocy z zewn±trz rodzina go olała ale daje sobie rade, utrzymuje on kontakt jeszcze z kilkoma prawdziwimi przyjaciółmi z wolnosci (głównie ze ¶rodowiska anarchistycznego i punkowego), którzy on nim nie zapomnieli. Sebie najbliżęj jest do postawy reprezentowanej przez RASH (Red & Anarchist Skinheads), oraz SHARP chociaż nie zapomina on o swoich punkowych korzeniach gdzie porz±dny irokez nie jest mu obcy. W więzieniu nie raz miał konfrontacje z bonheadami ale i tak dawał sobie z nimi własnoręcznie rade bo Seba nie daje sobie łatwo za wygran±, jeden bonhead założył mu nawet sprawe za pobicie w więzieniu.
Głównie, najbardziej potrzeba mu kontaktu z ludzmi o podobnych zainteresowaniach, muzyki (najlepiej street punk, oi!, stary polski punk itp.),zinów, ksi±żek, broszur wszystko najlepiej w tematyce anarchizmu itp.
Można do niego słać płyty cd (bo ma swój odtwarzacz) w nieograniczonych ilo¶ciach, nie ma limitu!
Je¶li kto¶ jest zinteresowany kontaktem z Seb± to niech wy¶le mi e-maila a ja podam do niego adres (ze względów prywatnych ).
Przecież jeden list to tak nie wiele, a dla Seby bardzo wiele...
Piszcie na sw.rash@wp.pl odpowiem na wszystkie pytania dot. Seby.

Cos te cale srodowisko sie sypie...
Jestes R.A.S.H.'em? Wczesniej nie widzialem Twoich odpowiedzi w watkach na ten temat.




Pozdrawiam,
Swiety Mikolaj

he widze ze marny jest odzew co do sprawy seby ludzie odstapcie sobie od dwoch browcow albo kubusiow i napiszcie chociaz jakis krotki liscik do seby ,podeslijcie mu jakas przegrywana plytke ,starego(niekoniecznie) zina tam wszystko ma swoja wartosc ida jebane swieta wiekszosc wiezniow dostaje w tym okresie jakies listy a seba nie ma juz kontaktu z rodzina i nie dostanie nic od nich pokazcie mu ze sa ludzie ktorzy nie sa obojetni na naszych ziomow oi!

Sadze, ze powinienes podac adres. To nie jest zaden wstyd, znam wielu ludzi po mamrze i nie uwazam, ze sa zlymi ludzmi. Po prostu, zycie zmieni kazdego czlowieka i wszystko zalezne jest od uwarunkowan i od tego, czy chce mu sie walczyc.
Podaj adres, jesli chcesz.

Najdalej bylem tylko na komisariacie. Jesli ktos przeszedl juz cos takiego, wie, ze w pewnych sytuacjach nie ma zadnych odwrotow! Blad jest bledem! Jesli sprawa wyglada tak, jak ja opisujesz, to powinienes podac adres!





Pozdrawiam,
Swiety

bycie w komisarcie (rozumiem ze w areszcie a nie zwiedzajac czy id±c z donosem) nijak ma się do pierdla

za co siedzi seba? warto by chyba napisac, o ile nie podanie jego namiarów jeszcze rozumiem, to to nie zawadzi...

zacytuje moze kawalek listu (jeden z pierwszych jakie dostalem od seby) bo opisywac taka sprawe nie bedac tam to mi jakos dziwnie :
... zostalem zatrzymany do przestepstwa z art 280 tylko ze ja w ogole nie jarzylem o co chodzi? znalazl sie poszkodowany byly pies okazanie i caly ten cyrk
od poczatku do niczego sie nie pucowalem zaczeli mnie napierdalac ale tez bez efektu bo sie nie przypucowalem . zostalem oskarzony o napad z bronia w reku na sklep tego psa i ze go okradlem na 100.000zl wiedzialem ze moge miec lipe bo na dzien tego zdarzenia nie mialem alibi a do tego ten pacjent na 100% byl pewny ze to ja prokurator sankcja i sledczak w Poznaniu odbyly sie 4 rozprawy i dostalem 6 lat!!!...
...moze gdy bym mial duzo kasy dobrego adwokata to by bylo inaczej ale niestey...
tak wyglada sytuajca seby opisana jego slowami tak wiem ze dla niektorych takie historie moga sie wydawac niedopomyslenia ale niestety tak juz jest sam mialem podobny przypadek spierdolenia mi kawaka zycia i trwa to do dzis no ale wiem z wlasnego doswiadczenia ze takim ludziom naprawde nalezy sie pomoc i wsparcie chodzby krotkim listem przeciez to tak niewiele...
a co do adresu to wole pozostac przy tym aby zainteresowani pisali do mnie na meila (adres podany w komunikacie o sebie) widzi sie przynajmniej jakie jest zainteresowanie i jacy jestesmy otwarci na pomoc
pozdrawiam oi!

niestety z seba jest gorzej niz mozna sie bylo spodziewac okolo miesiac temu seba stawal na wokande liczac na wczesniejsze opuszczenie wieznienia po odbyciu 5 lat z wyroku 6 lat pozbawienia wolnosci ( za rzekomy napad na sklep mendziarza ) niestety nie udalo mu sie uzyskac warunkowego zwolnienia jak to stwierdzil sedzia "... twoja resocjalizacja sie jescze nie zaczela ..." po takich slowach mozemy tylko wspolczuc sebastianowi bo nic nie mozemy wiecej zrobic w tej sprawie.
obecnie toczy sie przeciwko sebastianowi sprawa za pobicie naziola z ktorym siedzial pod cela prawdopodobnie moze dostac dodatkowe 2 lata do odsiadki co jest bardzo prawdopodobne niestety
dlatego potrzebna jest pomoc solidarnosciowa dla naszego towarzysza
piszcie do niego listy chociaz kilka slow ( seba sie rozpisze w odpowiedzi i poznacie jakim jest czlowiekiem )
podsylajcie ziny ( moga byc nawet stare aby cokolwiek mial do czytania z naszego podworka ) mozna slac do niego plyty z muzyka wszystko przejdzie bez problemu bardzo mu tego brakuje po tak dlugim okresie jakim ci skurwiele zmarnowali mu kawal zycia naprawde to ma duza wartosc dlatego odzalujcie sobie dwoch piw czy soczkow i wyslijcie do niego jakis list ( dolaczajcie znaczki i koperty na odpowiedz )
sebastian bedzie bardzo wdzieczny
jesli ktos bylby zainteresowany wyslaniem sebie paczki zywnosciowej lub higieniczno odziezowej to niech kontaktuje sie ze mna to podam namiary na taka procedure
z anarchistycznym pozdrowieniem w imieniu seby - kwadrat
walka trwa !!! ( nawet za kratami )
jesli ktos chce adres do seby niech pisze na priwa lub na meila sw.rash@wp.pl