http://forum.punkserwis.org/viewtopic.php?p=91268#91268

rażą głupota niektóre wypowiedzi, prawicowa apolitycznośc sceny zaczyna powoli mnie denerwować

taaa, stara spiewka, ci goscie to pankow na zdjeciach w albumie widzieli, mlode japiszony, poczekalnia miedzy szkola a biznesem...

Byłem na tym forum kilka razy i to, co tam zobaczyłem wbiło mnie w ziemię.

No co tu dużo gadać... zbuntowani gówniarze, pieprzone jabol-punki, które życie spędzają na chlaniu na koncertach i siedzeniu przed monitorem komputera, pisząc posty o niczym.
Raz podjąłem poważniejszy temat, to zmieszano mnie z gównem.
Od tamtej pory nie zaglądam na to forum...

Ci ludzie niczym się nie różnią od plastikowych różowiutkich lasek przepełnionych modą i bezguściem...

kumpel zalozyl temat o naszej kampanii mieszkaniowej na forum hardkorowcow:
http://sunriseblast.com/_forum/viewtopic.php?t=1396

i tez masssakra po calosci, ci z kolei to bagate palanciny zaintersowane jedynie amerykanskimi plytami i koszulkami swych ulubionych kapel-fetyszy, tacy alterantywni dyskomani, a politycznie to liberalna-konserwa... nie wiem co z tej mlodziezy wyrosnie, pinoczet chyba

wiadomo że nie mozna generalizować bo są tam też wartościowe jednostki (pare myslących punków, sXe, weganinów choć są szybko besztani za poglądy). Ogólnie kondycja sceny moim zdaniem nie jest najlepsza. Z ciekawością oglądam starania LovelyAngel dotyczące sceny RASH i FASH, lecz w dobie dzisiejszych skinheads bez mocnego nagłośnienia i promowania w środowisku niezależnym nie iwdze szans na to by ten ruch w Polsce stał się naprawde silny.

Szczerze mówiąc, bardziej zależy mi na tym, żeby nie ruch punk, a ruchy alternatywne (anarchistyczne, ekologiczne, antyfaszystowskie czy pacyfistyczne) stały się naprawdę silne.

Punk to tylko muzyka, nie okłamujmy się...
Parę chwytliwych haseł na rozpalone buntem głowy

na to wychodzi, ale te obecne maminsynki sprzed komputerow - hipisi w martensach czy "apolityczni' "chuligani" pojecia bladego o punk i punkrocku nie maja, dlatego nie znajac historii i zalozen sa prawicowi, a zreszta na cholere mieli by byc lewicowi skoro to jakies japiszony... kit im w uszy.

Pietruha myśle troszkę inaczej ale nie mam zamiaru sie sprzeczać o racje, spłycony punk na poziomie Sex Pistols napewno nic nie wnosi wartośćiowego, ale wielu ludzi przy tych ideałach trzyma głównie muzyka i środowisko

Kid, oczywiście nie chciałem sugerować, że punk jest bezwartościową muzyką itd. Chodziło mi o to, że ludzie (większość) określający się mianem "punk" poza sloganami i muzyką, nie widzą prawdziwego świata.



...tylko, że dla mnie ideały niepoparte praktyką, gówno znaczą...

dopoki nie skoncza szkoly....

He, he, he - znam to forum. Gdybym nazwal je jako miejsce wzajemnie poklepujacych sie kolesi, pieprzacych frazesy o scenie, o alkoholu, o ubiorze, itp. pierdolach - to sadze, za zbyt mocno bym nie zbladzil.
Z reszta, kazdy lubi to co lubi - mnie osobiscie wala takie fora, wiec tam nie wchodze.

Co się czepiacie punków ;)
Old punx never die ;p

old owszem, jak kto ma 30 lat to juz zawsze bedzie pankim, ale 99% 15-latkow sie to nie udaje...

No to, niech sie wyszaleja... i wychleja caly sklad jaboli.

No pewnie! Państwo takich ludzi potrzebuje!

Nic na sile.

Obys mial racje Dziejsza mlodzierz jest coraz bardziej konserwatywna.Szykuje sie nowa Wandea.
A prawicowy punk jest najlepszy,takie kapele jak Misfits czy Ramones to poprostu mistrzostwo

Aaaaaaaa... to dlatego do tych kapel nigdy nie mogłem się przekonać! To tu jest kot pogrzebany!

Misfits to horror punk i oni na 100% nie są prawicowi ich teksty nie mają nic wspólnego z jakąkolwiek polityką, są np. o inwazji marsjan itp. dziwnych rzeczach, a wokalista Misfits w londyńskim metrze dostał wpierdol od nazi (jest o tym nawet piosenka) więc o prawicowośc nie ma co ich posądzać, a co do Ramones to mało z krzesła nie spadłem jak to przeczytałem, myślałem ze to jakiś żart i nie będe nawet tego komentował .

Oj kid masz braki...

'Wspieram obecny rząd ze względu na wartości wyznawane przez naszego prezydenta - mówi publikujący swoje felietony na tej stronie były wokalista kultowej grupy The Misfits Michele Graves, który dziś kieruje formacją Gotham Road. - Uważam, że prowadzi nasz kraj we właściwym kierunku. Oczywiście, nie jest ideałem, ale to najlepszy przywódca na te trudne czasy, jaki mógł się nam trafić.'

A ramones to juz wogole republikanie pelna geba:

'Johnny Ramone, the guitarist for The Ramones, has fiercely supported the Republican Party for years.

When the Ramones were inducted into the Rock and Roll Hall of Fame in 2002, Johnny took to the microphone to offer his thanks, saying "God Bless President Bush, and God Bless America."'

jesli chcesz podrzuce wiecej.