Juz na poprzednim forum byl pomysl na ten temat. Postanowilem go przepisac bo warto by mowic tu o naszej rodzimej historii, tym bardziej ze jest minimalna znajomosc tego tematu.

[ Dodano: 2004-07-24, 10:32 ]
Zapraszam do dyskusji nad historia polskiego anarchizmu. Ponizej przedstawiam przygotowana krotka notatke. Zapraszam do zadawania pytan i drukowania wlasnych badan i znanych faktow.



Anarchizm polski nigdy nie stał się znacz±c± siła polityczn± czy filozofi± poci±gaj±c± za sob± rzeszy zwolenników. Jednakże błędem jest pomijanie jego wpływów na historię kraju XX stulecia. Mimo niewielkiej ilo¶ci zwolenników był widoczny w pierwszych latach swej działalno¶ci za spraw± propagandy czynem i agitacji w¶ród najniższych klas społecznych. Pierwsza grupa wyraĽnie odwołuj±ca się do idei anarchistycznych powstała na przełomie 1902 i 1903 w Białymstoku za spraw± przybyłego z Londynu działacza o pseudonimie Zajdel. Na zorganizowanych przez nich zebraniach uczestniczyło czasami przeszło 700 osób, co zaowocowało rozwojem idei w tym mie¶cie i powstawaniem kolejnych grup. Przygotowano nawet projekt powstania anarchistycznego w Białymstoku, które jednak z powodu aresztowań nigdy nie doszło do skutku. Lata 1905 i 1913 s± dla ruchu anarchistycznego przełomowe gdyż to w tym okresie tworz± się nowe grupy w praktycznie każdym większym mie¶cie. Do bardziej znanych należ± Grupa Anarchistów Komunistów, Internacjonał, Zmowa Robotnicza, Grupa Anarcho Spiskowa, Czarny Sztandar, Grupa Rewolucjonistów Terrorystów, Grupa Syndykalistów Maksymalistów, Grupa Anarchistyczna Chleb i Wolno¶ć, Stowarzyszenie Anarchistów Komunistów ¦mierć, Proletariat, Swoboda. Jednak najsłynniejsz± była łódzka grupa Rewolucyjni M¶ciciele która na przełomie lat 1910-1913 liczyła przeszło 600 osób i dokonywała aktów zemsty na carskiej ochranie, jej współpracownikach oraz łódzkiej burżuazji. Jej ¶miałe działania odbiły się echem w całej Europie a nawet USA. Okres I Wojny ¦wiatowej i bezpo¶rednio po nim ruch anarchistyczny przechodzi na pozycje propagandy słowem i potępienia bezosobowego terroru. Bardziej znanymi grupami s±: Czarny Kruk, Anarchia i powstała w 1926 Anarchistyczna Federacja Polski działaj±ca do wybuchu wojny, a zrzeszaj±ca kilkadziesi±t grup z dużych o¶rodków robotniczych. Organem prasowym AFP był Głos Anarchisty w którym to pisali zarówno pro¶ci robotnicy jak i inteligencja. Dużym sukcesem propagandowym dla polskich anarchistów było przejęcie ideologiczne w 1936 Zwi±zku Zwi±zków Zawodowych licz±cego ponad 20 ty¶ członków i skierowanie go na drogę anarchosyndykalizmu. Wybuch wojny uniemożliwił przyst±pienie ZZZ do Międzynarodówki Anarchosyndykalistycznej. W czasie II Wojny ¦wiatowej tradycje anarchistyczne podtrzymywał powstały jesieni± 1939 Zwi±zek Syndykalistów Polskich do roku 1941 działaj±cy pod nazw± Wolno¶ć i Lud. Posiadał własne Oddziały Bojowe, które min. wzięły udział w Powstaniu Warszawskim wywieszaj±c na swojej kwaterze czarno-czerwone sztandary. Rok 1945-47 to próby odbudowy ruchu (łódzkie anarchistyczne wydawnictwo "Słowo") stłumione przez now± władzę. Działacze zostaj± aresztowani b±dĽ ze względu na represje zaprzestaj± aktywno¶ci. Dopiero rok 1981 przynosi możliwo¶ć odrodzenia się idei. Powstaje Ruch Społeczeństwa Alternatywnego który z niektórymi działaczami Ruchu Wolno¶ć i Pokój tworzy pod koniec lat osiemdziesi±tych Międzymiastówkę Anarchistyczn±, a póĽniej Federację Anarchistyczn±. Tworz± się również inne grupy nie zwi±zane z FA jak chociażby Ludowy Front Wyzwolenia, Grupa Anarchistycznej Solidarno¶ci, Czarna Galicja, Lewicowa Alternatywa.

Osobnym rozdziałem stanowi± Polacy działaj±cy poza granicami kraju. Z bardziej znanych: Ignacy Hryniewiecki zabójca Cara Rosji oraz Leon Czołgasz zabójca prezydenta USA McKinleya.

Polscy teoretycy anarchistyczni: Edward Abramowski, Józef Zieliński (Strajk Powszechny, Obłuda Socjalizmu, Czy w Polsce anarchizm ma racje bytu?), Augustyn Wróblewski (wydawca anarchistycznych gazet Sprawa Robotnicza i Najmita), Wacław Machajski, J. Zieliński.

[ Dodano: 2004-07-24, 10:43 ]
sznurki dla zainteresowanych



Łódzki Anarchizm 1905-1908 http://hyperreal.info/~fa/index.php?d=publ...anarchizm&id=29



Leon Czołgasz /zabójca prezydenta USA/ http://hyperreal.info/~fa/index.php?d=publ...anarchizm&id=30



Daniel Grinberg "Z DZIEJÓW POLSKIEGO ANARCHIZMU" http://hyperreal.info/~fa/index.php?d=publ...anarchizm&id=61



Z DZIEJÓW POLSKIEGO ANARCHIZMU I SYNDYKALIZMU http://hyperreal.info/~fa/index.php?d=publ...narchizm&id=195



Rewolucyjni M¶ciciele http://hyperreal.info/~fa/index.php?d=publ...anarchizm&id=28

No tak, ja mam tylko pytanie po co? Zajmijmy sie lepiej PRZYSZLOSCIA, a przeszlosc pozostawmy historyka i hobbista.

Ja uwazam sie za "historyka" i 'hobbiste" a wiem ze jest tu tez paru. Z drugiej strony warto znac historie z paru powodow by czerpac z doswiadczen innych i by nie popelniac starych bledow. Po co na nowo odkrywac Ameryke ? Warto tez wiedziec jakie mieli pomysly dawni anarchiscic i jak im sie udawalo propagowac swoje idee.

no spoko, tyle ze ci "dawni anarchisci" zesraliby sie na widok samolotu z zywymi trzeba naprzod isc, hehe

ale czeba jednak o nich pamietać

a ja w tym wypadku zgadza się z seks±(szczególnie, że lubie historię i ogicjaln± i prawdziw± :wink: ), ale również i pan kudelski ma rację, gdyż mimo wszystko trzeba i¶ć naprzód

w nowym a-taku można poczytać o ¦l±skich anarcho-syndykalistach dzałaj±cych przed 2 wojna ¶wiatow±

tak, a w nowej "pracowniczej demokracji" o tym co pisal marks o kobietach, blablabla...

widocznie ty nie czytasz takich typu gazet jak a -tak pozatym jak by¶ czytał to moze bys tak nie pisał " tak, a w nowej "pracowniczej demokracji" o tym co pisal marks o kobietach, blablabla.." :twisted:

to moje

czytam, czytam, czasami sie za glowe lapiac...

chodzi mi o to

[ Dodano: 2004-07-24, 20:53 ]
czytałe¶

[quote]no spoko, tyle ze ci "dawni anarchisci" zesraliby sie na widok samolotu [/quote]



ci "dawni anarchisc" np walczacy w powstaniu warszawskim

jednak nie srali na widok samolotu...

a jest to okres malo znany i pomijany w n@szej historii





[quote] z zywymi trzeba naprzod isc, hehe[/quote]



tak tylko dlaczego nie mozemy wykorzystac tego

wielkiego bagazu doswiadczen jaki pozostal po zmarlych...

Seksa dobra robota.

[quote]

Historia uczy jednego : że jeszcze nigdy niczego i nikogo nie nauczyła .

Jak by było inaczej to ludzko¶ć nie powtarzałaby wci±z tych samych błedów .

[/quote]



Nie pamiętam kto to powiedział ale co¶ w tym racji jest .

A moze Ci co te bledy poprawiaja wlasnie jej nie znaja hmmm :wink: Na pewno warto ja znac, przynajmniej tak dla siebie

oczywiscie bez historii byli bysmy pusci jak pustaki dlatego warto ja znac i glebiej ja poznawac z czego mozemy zawsze wyciagnac cos co moze nas czegos nauczyc
po za tym nie znajac chodzby wlasnych korzeni nie wysuwajmy sie na szerokie wody bo wtedy kazdy argument prosty argument moze zwalic nas z tropu i tak naprawde zagubic nas w tym w czym jestesmy co staje sie wtedy naprawde malo warte trzeba poglebiac wiedze i wyciagac z niej nalezyte wnioski takie np gdzie ze slabych argumentow bedziemy budowac dwa razy silniejsze czerpane(i opierajace sie) chodzby wlasnie z naszej historii
kurde ale zamotalem he