Przyczytalem twoja odpowiedz, ale juz jej nie ma, z reszta, mojego txt rowniez nie ma, bo forum bylo przenoszone na inny serwer - tym razem, z tego co mi wiadomo, i szeleszcza swierszcze - to nie byl bolszewicki spisek przeciwko tobie!!!
Zalz sobie profil na tym forum, no, chyba, ze wolisz, aby to co prywatne bylo publicznym.
Co prawda, uwazam ciebie za osobe, czesto ulegajaca furii, i nie swiadczy o tym tylko twoja odpowiedz na tym forum, twoja reakcja na forum WSA Wroclaw, ale rowniez np. Sound Crazy; jednak zaryzykuje dalsza konwersacje, mimo, ze mam gdzies to, czy tobie podobaja sie dlugie txt, czy tez nie. Nie pisze dla ciebie - procz moze tego txt, i kilku innych wersow, wiec szczerze mnie to wali, czy laskawie sie to tobie spodoba, czy tez nie!

1. Nie wiedzialem Czeski, ze to twoj nick. W takim razie, znamy sie od dluzszego czasu, tj. - znany jestes od dluzszego czasu dla srodowiska antynazi. :) Taki stary, a jeszcze sie nie zmienil. :(
Zdziwisz sie, oprocz RudeGirl, Niemcow, mnie, znasz paru innych RASHow.
Ach wlasnie, nie interesuje mnie to, czy byles w Bydgoszczy. Po jaki chuj to piszesz? Przeciez to twoja sprawa nie moja!!! Znamy sie z Wroclawia, z reszta, jestem w tym miescie przynajmniej raz na dwa tygodnie. :)
Polskie srodowisko RASH, w odroznieniu np. od francuskiego, nie emanuje swoja odrebnoscia i bliskie jest brytyjskiemu wzorcowi - procz niestety komunistow, ktorzy faktycznie podkreslaja wygladem, ze sa Redsami, badz RASHami, ale praktycznie, komunisci wybieraja obecnie takie tuzy jak Rage Against The Machine, niz ruch Reds, czy RASH. Poza tym, od lat srodowisko ns jest infiltrowane, wiec nawet nie wiesz, komu dokladnie podajesz dlon. Bokobrody nie sa juz w modzie, wiec tym sie nie kieruj. :)
Wiele osob specjalizuje sie w tym samym, co wiele osob ze srodowiska ns. Robieniem "kaszany", osmiesmieszaniem, wprowadzaniem blednych informacji, puszczaniem plotek, itd. Z reszta, tobie nie musze tego tlumaczyc. :)
Ns najchetniej osmiesza srodowisko antynazi, ale i tutaj nie ma dluznikow. :) Tak jak w przyrodzie, wszystko to harmonia, wszystko jest ze soba polaczone... :)

2. Twoje stanowisko wobec Reds i RASH znam, ale szczerze, to mnie jebie, gdyz nie prezentujesz nic wzamian, procz nadetej wrzaskliwosci i nadonsania sie. :) Poza tym, twoja reakcja oznaczac moze tylko fobie, ale to juz tylko twoja prywatna sprawa - mimo, ze mocno przekresla konwersacje z toba.
W sumie, to cieszy mnie fakt, ze wyrobiles sobie wrogosc na niemieckiej scenie, tam RASH jest silnie wmieszany w calosc srodowiska SkinHeads, ale i w Polsce sa juz postepy w tym kierunku. :)
Wybacz, ale nikt nie jest taki boski jak ty, by wszystkim sie podobac. Z tego co pamietam, to chodzilo tobie o wegetarianizm niemieckich RASHow i to, ze przypominaja bardziej Skunkow, niz SkinHeadow, prawda? (coz, nie kazdy chce wygladac jak boots!). Sam za bardzo nie lubie Oi!a, bo dla mnie to dosc prymitywna muzyka, ale mam kilka ulubionych kapel, ktore prezentuja soba wysoki poziom; jednak, dla mnie osobiscie, punk, street-punk jest nierozerwalnie zwiazany ze scena SkinHeads, i musisz sie przyzwyczaic do tego, ze Skunk, mimo juz nieistniejacego klubu o tej nazwie - nadal istnieje na scenie punx & skins.
No coz, a wege nie jest zbyt modne na scenie SkinHeads, i mowiac szczerze, jest to po prostu dla wielu dieta, a ty zrobiles z tego ideologie... Rozumie, rozumie: "zielony, to niedojrzaly czerwony". :)
Jebany, bolszewicki spisek! :)
Sam nie jestem wege, a weganem, i bolszewizm, rowniez ten narodowy nie jest moja ideologia, co nie ukrywam - nie przeszkadza mi we wspolnym zwalczaniu faszystow, czy walce o prawa pracownicze.
Hitler podobno tez byl wege, ale tak to juz jest z sekciarstwem, ze przyjmowal co chcial i przerabial na wlasna modle. :)

3. Zdziwisz sie, nie emanuje procz rozmow tego, ze jestem RASHem. Mam dokladnie jedna koszulke z "anarchia" i to dokladnie organizacji pro-animalistycznej - The Animal Liberation Front.
Dawno temu, wraz ze znajomymi przebieralismy sie za boneheadow tylko dlatego, aby napierdalac boneheadow... eh, stare czasy. :)
Znasz pewnie tych kolesi!!! Oni mieszkaja teraz w Niemczech. :)
Pamietam, ze bylo nas wtedy 14-tu okolo, no i szedl sobie taki jeden... i mowiac szczerze, zrobilem blad - powiedzialem, aby go zostawic, niech sobie idzie gdzie chce. Jak widzisz, wolalem kiedys rozmawiac z boneheadami, co obecnie, uwazam za blad taktyczny. :)
Faktycznie, wygladem nie roznie sie od innych SkinHeadow, z reszta - ty mnie nawet znasz, i wiesz jak wygladam, tylko ten dziwny nick mnie ciagle myli z takim kolesiem z Warszawy, co rozprowadza nagrania Panzerfaust Records. :)
I kolejny zonk, od dawna nie mieszkam w Bydgoszczy, chyba, ze chodzilo o ex-ns'a, ktory najprawdopodobniej pochodzi z Inowroclawia, wszak podkreslil "aryjskosc" tego miasta, a juz myslalem, ze Polacy, to slowianski narod. :)
Chyba wiem co to za lepek. Mieszka kolo dworca PKP i nie raz dostawal po pizdzie... wiec pewnie dlatego jest "ex", ten kolo ma moze z 22 lata - spory gowniarz, a jaki krzykliwy. :)
Najfajniej wygladalo, jak wracalem sobie po pijaku na dworzec (po jakims koncercie, mialem spore zamroczenie... nie pamietam), a tu jakis czterech debili biegnie... a za nimi dwoch punkow. Pisemnie: DWOCH. Kolejny "internetowy twardziel" wsrod bones. :) Sam bym zarobil od tych punkow, gdybym nie wykazal sie znajomosciami. :)
Z tego co slyszalem, to ow "twardziel" lubi napadac na kobiety, ale dostal nawet wpierdal od jakiejs babci torebka - brawa dla babci, oby wiecej takich bylo!!! :) Bylem swiadkiem, jak go okladala - wygladalo to uroczo, i czasem zal mnie sciska, ze nie stac mnie na kamere, bo to bylo warte zarejestrowania!!! :)
Dla mnie tylko skurwiel bije kobiety, ale czytajac np. forum "Lysy Board" i forum Blood&Honor, boneheadzi lubia sie chwalic tym, ze pobili kobiete. Gratulacje, na prawde jestescie "mescy"! :)
Kilka moich kolezanek bilo sie z boneheadami, i kilku dziewczyna udalo sie skopac bastardow. Trzy dziewczyny wyposazylem, z jakies dziesiec lat temu w moja palke, kastet i gaz, bo wyjezdzalem wtedy z Polski. Wierze, ze z wykorzystaly ten sprzet odpowiednio. :)

4. Jesli robisz koncerty to fajnie. Nie musisz sie tym chwalic, i tak bym sie o tym dowiedzial. :)
Szkoda tylko, ze pod przykrywka "apolitycznosci" nadal serwujesz to, z czego zostales poznany w tzw. "srodowisku"...
Musisz wybrac, ktora faktycznie opcje chcesz reprezentowac, dla mnie osobiscie, dwulicowosc jest tylko dla przegranych. No coz Czeski, twoja przeszlosc ewidentnie na tobie ciazy... :)
Jak dla mnie, to na razie jest bojkot. Zmieni sie sytuacja... ugryze sie w jezyk, i publicznie przeprosze, a tak, to nie musze tolerowac boneheadzkiej publiki.

5. Mimo, ze strasznie jestes krzykliwy, to wydaje mi sie, ze masz swoj honor i podasz publicznie informacje, ze koncerty przez ciebie organizowane nie maja faszystowskiego podtekstu, w klubie Madness nie dochodzi do pobic "alternatywnej mlodziezy" i ze na koncerty nie przychodza "sighailerzy"...
Jestes w stanie to potwierdzic? Widzisz, RudeGirl nie jest jedynym swiadkiem zajsc w tym klubie, a po Jej poscie przeprowadzilem mase rozmow na ten temat. Bo mimo oskarzen o bolszewizm, i pare innych rzeczy, lubie zaglebiac sie w tematyke, czego i tobie zycze.
Mamy najprawdopodobniej, po tyle samo lat. Ja juz dawno sie zmienilem i odrzucilem krzykliwosc nad doze poszukiwan. Mowienie o czyms, nie znajac do konca tematyki, charakteryzuje mlodzienczosc.

Osobiscie, chodzi mi glownie o to, a nie o polityke, z ktora ty wyjezdzasz. Moje poglady sa moje, i nie zalezy mi na tym, bys ty bil im brawa!!!
Stary, nie zalezy mi na twoim poparciu! Mam Przyjaciol, na ktorych mi zalezy i nie szukam nowych znajomsci, a tym bardziej, jesli zamierzasz serwowac dwulicowosc! Dla mnie tacy ludzie sa tylko i wylacznie przegrani!
Nie powiem, ze zaluje znajomosci z toba - dzieki tobie, wielu rzeczy sie dowiedzialem. :)

Hell = Czeski

Większej bzdury dawno nie słyszałem

żeby jeszcze chociaż podobni byli

A i jeszcze jedno - jak będziecie wywalać posty "nazioli" (czytaj wszystkich co maja inny pogląd na daną sprawę niz wy ) to nawet takich bzdur nie będzie miał kto sprostować.....

Widac grono konfabulantów paranoików poszerzyło sie o kolejnego obłakanego Rasha antynazistę, który wszedzie węszy nazistów. Może bubel Cie przyjmie w swoje szeregi jak z taka sama gorliwościa będziesz ścigał Żydów
88% dobrego poczucia humoru i 12% politowania dla umysłowych deficytów antynazistów

Ciekawe czy ten post również wywalicie? No przecież jestem naziolem

Rozumie, ze hhell potrzebuje adwokatow.
Przeczytajcie wiec uwaznie poczatek postu:
"Nie wiedzialem Czeski, ze to twoj nick." - i potwierdzam, nie jestem przekonany nadal do tego. Nie jestem przeciwny innemu spojrzeniu na sprawe, jestem przeciwko faszystowskim tendencjom tak na scenie skins, co i punx.
Kolejny raz spytam. hhell potrzebuje adwokatow, i to jeszcze takich, ktorzy nie bardzo potrafia zalozyc sobie konto i pisac posty opierajac sie na wlasnych danych?
Gdyby hhell mial swoje konto, to by dostal ten post bezposrednio na konto, a tak - zonk, mimo, ze sam zaproponowal rozmowe.

hell Cie po prostu nie traktuje poważnie. Bo trudno kogos takiego jak Ty w sposób normalny traktować. Jestes kolejnym obsesyjnym przygłupem, który wszędzie widzi nazizm i faszyzm. A ja jestem przeciwko tendencjom anarchistycznym i lewackim na scenie skins a brud punk mnie nic nie obchodzi. Widzisz nie warto tutaj zakładac konta, bo po co? Wystarczy wypowiadac sie jako gość. A zapewniam Cię, że hell to hell a Czeski to zupełnie inna osoba. Poza tym to w sposób jednoznaczny stwierdzasz "Nie wiedzialem Czeski, ze to twoj nick." Jakbys napisał "Nie wiem Czeski, ale To Może jesteś Ty?" to byłoby co innego. Jesteś obłąkany wszędzie widzisz faszyzm i nazizm, a lewactwo Cie nie razi? Powodzonka w zabawach na skłotach, a RASH to nie SKINS nikt tego nawet powaznie nie traktuje.

Wypowiadasz sie za calosc, jakbys byl bogiem. Twoja boskosc zauwazasz nawet w stwierdzaniu tego, co inni maja na mysli. Byc moze, popelniam bledy, ale nie sadze, abym byl tak zaslepiony jak ty.
Nie bawie sie tylko na sklotach, ale owszem, czasem i tam bywam. Widzisz, dla mnie pseudoapolitycznosc jest gorsza od faszyzmu, bo moze przyjac wszelkie dogmaty, niby tylko dla zabawy... ale jednak.
Furiat jestes! Nie powiedzialem, ze wszedzie widze faszyzm i nazizm, a Czeskiego faktycznie znam i znam rowniez jego przeszlosc - stad moje slowa, oparte wlasnie na tym, co ten czlowiek prezentowal jak go poznalem.

Ja nigdzie nie twierdzę, że jestem apolityczny. Jestem jak najbardziej polityczny. Czeski organizował kiedys gigi powiedzmy innoklimatyczne i co z tego? Jego małpy i jego cyrk. Ma na pewno poglądy polityczne, ale w sposób nachalny nikomu tego nie wciska. Za to Ty jesteś kryształem zabawiając się ze skłotersami, i wszelkiej maści odpadkami społecznymi, którzy z własnej nieprzystosowalności społecznej czynia manifest. Politykuj w druga strone i nie miej do innych pretensji, że maja odmienne od Ciebie poglądy polityczne. Pewnie chciałbys by każdy był lewicowym-liberałem i pod jednym sztandarem z Biedroniem biegał. Ale widzisz niektórzy mogą mieć inny pogląd na tą sprawę. Czy kiedys do twojej "totalitarnej mózgownicy" to dotrze?????

Nie, nie chce byc poklepywany po plecach. Wokol mnie jest garstka osob, za ktore jestem w stanie oddac zycie i to mi wystarcza, reszta diametralnie - wali mnie! Pozwol, ze na nietolerancje bede odpowiadal nietolerancja. Nie zabronisz mi tego chyba? Mam gdziesz katolicka wizje nastawiania drugiego policzka, moze po prostu jestem na to za stary malo naiwny.
Mowisz, ze jestem "totalitarny" - stosuje prawo piesci dla tych, ktorzy sami to stosuja, co w tym zlego? Popatrz na siebie, a zrozumiesz, ze jestes nie mniej totalitarny, tyle - ze ty tego nie chcesz zauwazyc, bo trudno jest oceniac samego siebie, no nie? Bynajmniej, ty tego na pewno nie potrafisz. Walisz za to krytyka na innych, ok - jestem w stania ja odbierac, jesli zawiera jakis poziom, a poziom wypowiedzi srodowiska ns na tym forum urongal mojej godnosci, i nie zamierzam znizac sie do poziomu kazdego czlowieka na tym globie. Dobro dla dobrych, kopy w zeby dla glupich, a czystej krwi - zlo dla zlych.

Zauwaz jeszcze jedna sprawe - bez punk rocka nie bylo by Oi!a, dlatego - PunX & Skins are United! I bynajmniej, nie jest to jakis tam nadenty slogan. Ok, wachacze butaprenu odpadaja.

Widzisz i tutaj sie mylisz, mam swiadomośc własnego powiedzmy szowinizmu. I wcale nie poczytam tego za słabość. Po prostu jak to powiedział jeden człek "tolerancja to świadomość, iż to co jest przedmiotem tolerancji na nic wiecej nie zasługuje". To, ze teraz nastała moda na "tolerancje" to nie znaczy, ze musimy jej ulegać. I udawać ultra trendy na wszelkie marginalne zjawiska dezorganizujace życie społeczne i wprowadzające ferment. Wspólczezna gadka w stylu każdy inny i każdy ma razcje czyli w rzeczywistości nie ma racji nikt. No cóż jak wszędzie sa osoby, które nie są powiedzmy zdolne do kulturalnej wymiany słownej zarówno NS jak i anty cos tam. Środowisko tzw anty cos tam jest również zdominowane przez umosłowych abberantów, którzy wszędzie widzą nazizm. Jesli ktos nie kocha, osobników o skłonnościach homoseksualnych, jest przeciwny napływowi azjatów i innej maści "przybyszów"..zza.. to automatycznie staje sie nazistą mnie to osobiście bawi, ale czego mozna wymagac od wychowanków Kornaków i innych Pankowskich. Co do wypowiedzi na tym forum tzw anty cos tam to również nawet czołgając sie na brzuchu truno zniżyc sie tak nisko, jak cała ta Rude Girl jakaś tam, ten harcerz węszący wszędzie nazistów .
Mnie szczerze powiedziawszy Punk i Skins mało interesuje bo nie słucham Oia tylko RAC, Metal Music, Powaznej i na co mam ochotę. Uważam, że lewicowy liberalizm stanowi zagrożenie dla społeczeństwa i staram się zwalczać to zjawisko, ale nikomu nachalnie nie wmawiam, ze jestem tolerancyjny. A bandytyzm(który czasem sie zdarza ) wystepuje we wszystkich środowiskach, tylko, że anty cos tam zawsze na siłę sie tłumaczą, że to, że tamto i oni to tylko samoobrona... Ale te bajki to między książki.

A bardzo często tzw antifa(czyli w rzeczywistości faszyści, tylko wmawiający innym, że nie są) sa zwykłymi donosicielami na Policję. Czytaj Warszawa np.

Czy my nie znamy sie z listy mejlowej Vegan Straight Edge? Wiesz co mnie rytuje w Twoim tekscie? To, ze sam dajesz sobie prawo do krytyki i niecheci wzgledem innych, jednak - odbierasz te samo prawo innym. Sadze, ze rowniez nie znasz srodowiska antyfaszystowskiego, a mimo to, wypowiadasz sie, stosujesz oceny. Rozumie, ze starasz sie w jakims stopniu poznac przeciwnika, ale poznanie, to jeszcze nie zrozumienie! RACa nie lubie, uwazam tak samo jak Ty - przeciwienstwo wlasnej drogi, za zaslapienione. Ok. co sadzisz o skladankach: "Metal Against Racism"?

Samoobrona... Chyba nie powiesz, ze ns powstal po to, aby dazyc do dyskusji z tym, czemu sie sprzeciwia? Przemoc rodzi przemoc i nie powinienes sie temu dziwic. To czysta fizyka, nic szczegolnego, zaden spisek i temu podobne pierdoly.

Alez wcale nie odbieram prawa do poglądów lewakom. Lewactwo we wszelkiej postaci uważam za rozkład. Mylisz sie znam środowisko tzw anty faszystowskie, ale dla mnie osobiście sa tak samo umysłowo cofnieci jak niektórzy NSi. Może znalazłoby sie paru zdatnych do dyskusji, ale jak widać na tym forum od razu każdy Prawicowiec musi byc Nazistą(choc narodowy socjalizm to Lewacto, lecz lewusy boja sie tego porównania jak ognia). Ja uwielbiam RAC, scena amerykańska z Panzefaustem na czele to dla mnie kwinteesencja RAC music. Odnosnie Metal against racism? Słyszałem ten badziew i mało mi bębenków nie rozsadziło. Ja zdecydowanie wolę SŁowiański Tożsamościowy Black metal, tudzież Death, i rasizm członków kapel mi w tym wcale nie przeszkadza. Niestety wielu antyrasistom, nie śnia sie problemy jakich przysparzaja społeczeństwa multirasowe. Kto odwiedził troszke świata wie jak to wygląda.niestety dla wielu antyrasistów na rasizm zakrawaja zjawiska, które nim nie są. Bo jesli cos nie spełnia kryterium definicyjnego, tym samym nie jest tym. ja nazywam to prewencją, tudzież zapobieganiu nawet mozliwości zaistnienia problemu. najkozystniej jest ograniczyć napływ emigrantów, szczególnie kolorowych. Czy to rasizm? Pewnie dla wielu tak, ale z całą pewnościa nie chodzi tutaj o jakościowe różnice. Co do VxSE, wielu to pożądne chłopaki i dziwczyny, szoda, że PREVAIL przestało grać, ale może Aro kiedys wskrzesi stare dzieje...

Ja widze powazniejszy problem tutaj- naplyw do tego kraju takich debili, ktorzy pisza te teksty powyzej:))
A na powaznie, to Lovely nie wiem po jaki chuj z kolesiem dyskutujesz, w ten sposob traktujesz go jak powaznego partnera do dyskusji, a moim zdaniem z faszystami sie nie dyskutuje. Ale twoje brocha jak chcesz czas marnowac.
Pewnie zaraz koles znowu napisze, ze nie jest faszysta tylko narodowym konserwatysta he he..
Tu gdzie mieszkam ludzie wiedza, co w praktyce robili narodowi konserwatysci - do tej pory nie odnaleziono kilku tysiecy zaginonych podczas dyktatury tych "patriotow".

Najwidoczniej On w przeciwieństwie do Ciebie nie jest umysłowo ograniczony. Dmucham na to mogę byc faszystą, tylko synku wcześniej zapoznaj się ze znaczeniem definicyjnym terminu faszyzm???
Pewnie masz na myśli mordy jakich dopuszczali się komuniści na NSZ i AK, równiez nigdy tego nie zapomne czerwonej chołocie...

Po pierwsze, aby z czyms walczyc - trzeba to poznac. Po drugie - poprzez rozmowe poszerza sie horyzonty. Nie twierdze, ze w jakikolwiek sposob jestem tolerancyjnym czlowiekiem - tolerancja ma swoje granice, i dobrze wiem, gdzie biegna moje.
Wielokrotnie rozmawialem ze srodowiskiem narodowo-radykalnym i roznymi odlamami tegoz. Bywalo tez i tak, ze rzucalem kamieniami i butelkami, nie wspominajac o urzyciu piesci... ale i to pewna forma poznania.
Zdarzalo mi sie rowniez bronic boneheadow przed linczem. Po prostu, honor to podstawa - i sytuacje 14 na jednego uwazam za tak samo gowniane, jak bicie kobiet. Niestety, boneheadzi nie posiadaja honoru, a raczej - w malej ilosci, skoro chwala sie nawet na forach Blood & Honor, ze poblili kobiete. Kupa gowna i tyle!

Nie popieram narodowych-radykalow, mimo, ze jestem patriota. Ale nie przekresla to faktu, ze chce poznac swojego ewentualnego przeciwnika.

Pamietam, jak kiedys rzucilem temat: nacjonalizacja przedsiebiorstw. Rozmowa byla na prawde przednia, mimo, ze nie zgadzalem sie ze swoimi rozmowcami.
Wiekszymi antysemitami bywaja ludzie, ktorzy wykrzykuja: Allah Akbar, Ahl i Allah, itd. Korespondowalem z trzy lata temu z takim kolesiem z Poznania, jego antysemityzm po prostu mnie przerazal. Przerazal mnie fakt, ze tak mozna nienawidziec drugiego czlowieka... Mimo, ze sam stosuje przemoc.

Kwestia pierwsza prawdziwi B&H i tu nie mowie o szczylach 15 letnich kobiet nie biją, a nawet zdechłych zachlanych punków bo po co taki człek sam sie wykańcza, a na samym forum BH jest niewielu BH. Ostatnia akcja tzw antify w Warszawie pokazała kto bije kobiety i na dodatek OKRADA KOBIETY??? Tak sie składa, że znam kilku arabów i z cała pewnościa nie są ANTYSEMITAMI- bo sami sa SEMITAMI? Ale dażą znaczna niechęcią Żydowszczyznę. I znowu kwestia terminologii to, że zwykło sie potocznie niechęć do żydów nazywać antysemityzmem(to zdecydowany błąd) to jeszcze nie znaczy że jest to antysemityzm. Ja szczerze nienawidzę Judaizmu Klasycznego i jak dla mnie jest to zwykła Gebelsizna. Zachęcam do poczytania Majmonidesa i jego wywody na temat klasyfikacji czarnych miał chłop koncepty i rzecz jasna "klasyków" mysli talmudycznej. Polecam równiez rewelacyjna książkę Izraela Szahaka "Żydzi i gojowie XXX w ...", Finkelszteina "Przedsiębiorstwo holokaust"...i jest jeszcze tego sporo. Gardze kultura hebrajską i zdecydowanie wole jej nowa interpretacje w wykonaniu Yeszuy z Bethelem i pogańskich greków, co nie znaczy, że jestem chrześcijaninem. Ciekawe, że wszyscy tak biadola o niedoli koszernych plugawców i leja łzy nad sztucznie przez mośków tworzonym "antysemityzmem", a nikomu nie przeszkadzaja perfidne kłamstwa żydów i gołym okiem dajacy sie zauważyc "antypolonizm". Nikt inny to sami żydzi nauczyli mnie niechęci do własnej kultury i nich samych. Sprawdza sie stare porzekadło Tischnera "jeszcze nikt nie odwrócił się od Boga po ...Marksie, ale zgorszenie kleru niejednego odepchnęło" to rzecz jasna parafraza. Pzdr PRAWA STRONA

No nie wiem kogo ty znasz z BH, ale na przyklad bialostocki oddzial jest znany z napierdalania lasek, szczegolnie jego szef niejaki Wiatrak (znany takze z napierslania swoich dziewczyn, ot taki miejscowy twardziej ). Nie zeby mi to jakos szczegolnie przeszkadzlo, dla mnie wszyscy sa rowni, w wojnie nie m ustepstw i wcale nie bede bardziej ubolewal, jak naziole pobija panne z naszej ekipy niz kolesia. Napisalem tylk ow celu wyklarowania pewnej sytuacji. BH lubia duzo mowic o honorze, ale to pojecie jest im obce. Mowie tu przynajmniej o Bialymstoku.Moge przytoczyc duzo przykladow jak kogos interesuje.

Białostocki oddział BH a od kiedy cos takiego istnieje?? Bo mi o tym nic nie wiadomo. Kogo znam z BH Jak takis kozak to zachecam do sparingow indywidualnych zapewniam Cie, ze znajdzie sie niejeden chetny na 1 kontra 1. Tylko ze jeszcze nie spotkalem tzw anty nazi, ktory by sie na to pisal. Za to bylem swiadkiem jak 1 kolo z BH pobil 4 tzw anty nazi, kolesie w gacie robili na sam jego widok i jak szli chodnikiem to niby twardziele byli, ale nie zawsze mucząca krowa daje duzo mleka.