|
|
|
|
Jan 18 2005, 08:30 AM
|
jaś skoczowski
Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:) Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.
|
to jest temat i deklaracja: jestem wszystkożerny. czasem spożywm mięso. nie przeraża mnie bycie trupożerc±. dlaczego uważam, ze jako anarchista moge to robić, napisałem w temacie pt. blood and honor. oczekuje polemiki.
--------------------
Like a bird on the wire Like a drunk in midnight choir I have tried in my way to be free
Jesus died for somebody's sins but not mine Meltin' in a pot of thieves Wild card up my sleeve Thick heart of stone My sins my own They belong to me, me
"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"
Albert Jay Nock
|
|
|
|
Jan 18 2005, 06:21 PM
|
_Grom
Grupa: Użytkownicy
Postów: 14
Dołączył: 10-January 05
Nr użytkownika: 219
Jabber Id: _Grom
|
niejednokrotnie zdarza się też , że rzeĽnicy w poszukiwaniu "nowych wrażeń" wymy¶laj± coraz to nowsze i "doskonalsze" ich zdaniem metody uboju jak wrzucanie ¶wiń do wrz±tku i tym podobne "humanitarne metody (hehe - humanitarne -tak przynajmniej widnieje w papierach )"
|
|
|
|
Jan 19 2005, 10:13 AM
|
k@cap
Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35
|
Prawdapunk to co zrobisz np. z wilkami?One rownierz jedza inne zwierzeta.Narzucisz im swoje prawo?Wytlumaczysz ze zabijanie jest zle? Brutalna prawda jest taka ze zwierzeta nie maja zadnych praw-kto nie wierzy niech obejrzy jakis program przyrodniczy i przekona sie jak np.lew respektuje prawa gazeli. Ciekawe ze roznej masci ekolodzy ktorzy rzekomo tak kochaja nature stawiaja sie ponad nia i nie chca poddawac sie jej prawom.
|
|
|
|
Jan 19 2005, 10:24 AM
|
_Grom
Grupa: Użytkownicy
Postów: 14
Dołączył: 10-January 05
Nr użytkownika: 219
Jabber Id: _Grom
|
z tym że lew zabija tyle zwierz±t , ile rzeczywi¶cie musi ( nie prowadzi to do zaburzeń ekosystemu ) , a człowiek zabija tyle ile da rade ( i tak w większych sklepach 1/5 mięsa nie zostanie sprzedana tylko wyrzucona ), a to już troche zbyt głęboka ingerencja w nature. pozdrawiam ...
|
|
|
|
Jan 19 2005, 01:47 PM
|
k@cap
Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35
|
Oczywiscie musimy dbac o nature ale nie dla niej samej, lecz dlatego ze jej zdewastowanie moze zaszkodzic nam samym.Prosty instynkt samozachowawczy tylko srodki bardziej skomplikowane. Nie jest to jednak argument by nie zabijac zwierzat a tylko by robic to rozsadnie.
|
|
|
|
Jan 21 2005, 11:21 PM
|
Guest
Unregistered
|
HARCESZ - ależ my przestrszeghamy praw rządzących ludzkimi społecznościami. a że to są kurewskie prawa, to co innego. różnica polega, że my możemy tworzyć do pewnego stopnia nowe prawa. zresztą potrafią to już szympansy.
zwierze nie mówi moim językiem. podkreślam: nie mówi. powtarzać niektóre potrafią. nie mówię tu o narzeczu (polskim, angielskim itd.). mam na myśli wrodzoną strukturę gematyczną. zgodną Z NATURĄ wyłącznie ludzką. tyle Chomsky. dodam od siebie - jeśli nie mozna się do końca z kimś porozumieć (a porozumienie jest niemożliwe przy odmiennej strukturze kodu z pomocą którego się porozumiewamy), to mając większy potencjał (a ludzie, jeśli chodzi o przetrwanie, taki mają. to my mamy nadwyżki pokarmu. nie INNE zwierzaki), zwierzę zawsze bedzie własnością. róznie tylko tylko używaną. dlaczego twierdzisz, że twoje używanie zwierzęcia ma być bardziej słuszne? bo jest twoje? przecież nie posiadasz kategori pojęciowych innych zwierząt. skąd wiesz co one myślą o swojej sytuacji? poznajesz zwierzęce uczucia? tak? a jak to udowodnisz, żę dane zachowanie zwierzęcia jest objawem takiego a takiego uczcia? poprzez nalogie do ludzkich zachowań będących znamionami okreśłonych uczuć? no to jest napewno gruby błąd. inne zwierzaki nie musza wcale tak samo okazywać jak my uczuć. jeśli jakiekowiek mają (a ze mają WIERZĘ. 5 psów i kilkoro kotów swoje zrobiło. ale nie WIEM). a Ty twierdząc że wiesz niczym nie róznisz się od faceta, którego znam, strasznego sadysty: oblepia chomiki tasmą i wsadza im w dupę rurkę. i nadmuchuje zwierzątka. mówie: jesteś potworem. a on: nie. zabijasz niewinne stworzenia! tak. i to cię nie rusza? nie, bo to im sprawia przyejmnosć. skąd wiesz? widać po wyrazie ich pyszczka. a ty ze wzgledu na inne zachowania stwierdzisz, żę one cierpią.
zbadasz mózg takiego chomika. stwierdzisz, zę pobudzane są tylko obszary bólu. ale skąd wiesz jak osobowość chomika odbierta ten ból? ja Ci mogę powiedzieć: boli. ten sygnał jest jednoznaczny. nawet między czarnym bratem, a mną ławto go ustalić. między tygrysem, a mną?
w każym razie z racji bariery komuniakcyjnej stosunek między mną a moim kotem zawsze jest stosunkiem właściciela i własności. zawsze albo zwierze załapie o co Ci chodzi, albo będzie miało problem. nie na odwrót. to nie my znosimy załatwianie potrzeb na środku pokoju. to zwierzaki muszą nauczyć sie prosić o wyjście. a jeśli nie muszą, to tylko dlatego, że my tak chcemy. dlaczego? bo one nmie potrafia nas przekonać. my natomiast potrafimy ich. to ludzie zawsze dyktują warunki. zwierze w stosunku do mnie nigdy nie bedzie wolne. ani w stosunku do Ciebie. tylko tygrysy i dzikie małpy są wolne. i tylko wytedy, gdy nie tolerują ludzi. chcesz wolnosci ziwerząt? zmaż z powierzchni ziemi ludzi.
nie twierdze, żę nie mozna rozumieć swojego stworzenia. można. ale wynika to z wysiłku człowieka. nie tego stworzenia.
mówiąc, żę człowiek łąmie czyjąś wolność, gdy trzyma kanarka w klatce, mówisz nie-prawdę. ta wolnośc jest łamana nie przez sam fakt trymania zwierzaka w klatce, tylko przez samo istnienie relacji miedzy kanarkiem, a człowiekiem.
ludziom nie wolno zadawać cierpień wbrew ich woli. w ogóle nie można łamać czyjejś woli. swoboda woli=wolność. a odbieranie wolności jest wbrew "naturzwe". ale zwierzętom nie da się zadawać cierpień wbrew ich woli. ich wola nie ma znaczenia wobec człowieka, z racji braku odpowiedniego poziomu komunikacyjnego żadne inne stworzenie niz człowiek drugiemu człowiekowi nie mozę zakomunikować swojej woli. tak samo królik nie moze zakomunikować swojej woli (jeśli ją posiada) lisowi.
żeby w naszych relacjach między innymi stworzeniami można było mówić o obiektywnej, w stosunku do nas, wolności tych stworzeń, musiało by nas nie być.
|
|
|
|
Jan 21 2005, 11:22 PM
|
jaś skoczowski
Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:) Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.
|
to byłem ja
--------------------
Like a bird on the wire Like a drunk in midnight choir I have tried in my way to be free
Jesus died for somebody's sins but not mine Meltin' in a pot of thieves Wild card up my sleeve Thick heart of stone My sins my own They belong to me, me
"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"
Albert Jay Nock
|
|
|
|
Jan 22 2005, 07:55 AM
|
Adzi
Grupa: Użytkownicy
Postów: 256
Dołączył: 12-July 04
Skąd: Podlasze Nr użytkownika: 24
Organizacja: Bractwo Wolnego Ducha
|
"Tu nie ma mowy o ¶mierci czy zabijaniu, tu jest humanitarne prowadzenie uboju"
Tak, jem mięso, mi to nie przeszkadza, bo nawet gdyby wypu¶cic te zwierzeta na wolnosc jakies inne zwierze by je zjadlo, a jak wiadomo czlowiek jest tez zwierzeciem. Natomiast sie sprzeciwiam masowemu uboju który do niczego nie prowadzi, jak tylko do jakiegos zachwiania, a jest on tylko dla ludzkiej wygody (chcesz zjesc mieso, to sobie upoluj i zobaczysz jakie to trudnem).
--------------------
Kto jest zagrożeniem dla mojej wolności, jest moim wrogiem.
Miej świadomość, będziesz mógł robić co chcesz.
"Co jest pieczęcią wolności ? Przestać się wstydzić samego siebie !" F.Nietzsche
|
|
|
|
Jan 22 2005, 03:18 PM
|
harcerz
Grupa: Moderatorzy
Postów: 277
Dołączył: 7-July 04
Skąd: warszawa Nr użytkownika: 8
|
przygotowuje się, a własciwie jestem w trakcie sesji i troche nie mam czasu na pełn± dyspute, ale co do, jak rozumiem, cytatu z chomskiego to musze cie zmartwic, ale najbardziej znana gorylica - koko - zna ponad 1000 słów w jezyku migowym, kolejne drugie tyle rozumie, i potrafi z ich urzyciem swobodnie rozmawiać
ile znasz słów w migowym?
pozatym nie uważam jakiegokolwiek zwierzęcia za swoja własno¶ć, w prost przeciwnie, uważam trzymanie zwierz±t w domu za bł±d, mam kotke, ale jest ona przygarnięta ze shroniska gdzie groziło by jej u¶pienie - to jedyny przypadek w którym jestem w stanie zaakceptować przetrzymywanie zwierzat w domach, zreszt± gdyby chciała mogła by odejsc, często wychodzi na dwór
masz zwierzeta, sa twoja własno¶ci±, dawniej coponiektórzy mieli niewolników i byli oni jego własno¶ci±...
|
|
|
|
Jan 22 2005, 05:07 PM
|
jaś skoczowski
Grupa: Użytkownicy
Postów: 793
Dołączył: 8-July 04
Skąd: Leif Erikson:) Nr użytkownika: 11
Organizacja: LDN:)
Poglądy Polityczne:e.m.w.n.h.
|
róznica harcesz jest prosta - ja mogę Małpę Włochatą mojego języka nauczyć (sama też się może podglądając, nie w tym rzecz, gdybyś chciał mi zarzucić, że wykluczam samoucznei się goryli, to podkreślam - wcale tego nie robię). ona Małpy Łysej (czyli mnie) nie potrafi nauczyć. nie przyjddzie specjalnie po to, by mnie czegoś nauczyć. nie opracuje programu edukacyjnego. to ja ją najwyżej mogę zrozumieć. czyli ja mogę swoją wolą sprawić, że ona coś będzie umiała. ona nie. ja mogę ją przekształcić. ona nie. z tej racji ona jest mi podległa. jaj je nigdy. i z tej racji moze być moją włąsnością. a człowiek, pełny cżłowiek, nigdy nią nie będzie.
posiadać możesz tylko ludzkie żywe mięso. a nie człowieka. nigdy nie będziesz posiadał człowieku jego zdolności do nauczenia małpy mówienia. to jest różnica. jednoczęsnie posiadając żywe mięso, niekompletnego człowieka, mozesz mu nie pozwolić realizować swojej natury - właśnie tej pozwalającej np. uczyć zwierzęta czegoś, bo to jest jego częścią. tak więc sprawisz, żę realizacja jego przyrodzonych cech będzie zależna od twojej woli. będziesz działął wbre tzw. naturze.
taka sytuacja nie następuje, gdy posiadam zwierzę-inne-niż-człowieka. zwierze nie traci przez to sibie, że je posiadam, nie traci możliwości realizacji swoich cech przyrodzonych. dalej pozostaje zwierzęciem. niewolnik traci PRZYNALEŻNY mu z racji urodzenia człowiekiem status człowieka, bo nie może realizować swojej natury. nie jest stołem stół porąbany na drzazgi. może być co najwyżej opałem
podejrzewam, ze takie zależnosci nie są niczym specjalnym i zachodzą na styku wszystkich gatunków. takie same problemy komunikacyjne zachodzą w całym świecie stworzonek ruchliwych, między dżownicą a kurą też. po prostu kategorie jednego gatunku nie powinny być tak łątwo przerzucane na drugi.
powodzenia. sesja to straszna przypadłość. należy przetrwać najgorsze dni. a potem zdezynfekować organizm.
--------------------
Like a bird on the wire Like a drunk in midnight choir I have tried in my way to be free
Jesus died for somebody's sins but not mine Meltin' in a pot of thieves Wild card up my sleeve Thick heart of stone My sins my own They belong to me, me
"Adam Smith's economics are not the economics of individualism; they are the economics of landowners and mill-owners"
Albert Jay Nock
|
|
|
|
Jan 23 2005, 04:59 PM
|
k@cap
Grupa: Użytkownicy
Postów: 588
Dołączył: 14-July 04
Nr użytkownika: 35
|
Nie ma zadnego znaczenia czy zwierzeta sa odemnie glupsze-wazne ze nie naleza do mojego gatunku.A ja odczuwam egoizm gatunkowy,tak samo jak odczuwaja go np.wilki. One wykorzystuja swoje kly,pazury oraz dzialaja razem.Wykorzystuja wszelkie mozliwosci by przetrwac dlaczego wiec ja nie mialbym robic tego samego? Prawa natury sa nieublagane-silnii zwyciezaja, slabi gina.Zwycieskie gatunki prowadza ekspansje.I ja sie temu podporzatkowuje.
Kurde ta sesja to chyba jakas zarazliwa:)
|
|
|
|
Jan 23 2005, 08:06 PM
|
Adzi
Grupa: Użytkownicy
Postów: 256
Dołączył: 12-July 04
Skąd: Podlasze Nr użytkownika: 24
Organizacja: Bractwo Wolnego Ducha
|
Sorka, więc musisz też sie podporz±dkować rz±dowi No coż prawa natury s± nieubłagane.
--------------------
Kto jest zagrożeniem dla mojej wolności, jest moim wrogiem.
Miej świadomość, będziesz mógł robić co chcesz.
"Co jest pieczęcią wolności ? Przestać się wstydzić samego siebie !" F.Nietzsche
|
|
|
|
Jan 23 2005, 08:11 PM
|
Guest
Unregistered
|
Adzi - kto Ci powiedział, żę prawem naturalnym jest to, że ktoś może łamać wolność drugieggo człowieka w sposób, w jaki robi to rząd?
z racji prawa nat. moim zdaniem wynika zupełnie co innego - że rząd nie ma prawa rządać ode mnie podporządkowania.
|
|
|
|
Jan 24 2005, 12:14 AM
|
harcerz
Grupa: Moderatorzy
Postów: 277
Dołączył: 7-July 04
Skąd: warszawa Nr użytkownika: 8
|
kacap a nie slyszałe¶ o ludzkich dzieciach wychowanych przez wilki? taki przypadek na prawde istaniał, pamieŧam conajmniej jeden,ten zod którego wzieła sie idea "mogliego" z ksiegi dzungli j.s. mógł bys pisac krótsze posty, strasznie duzo trza przez ciebie myslec a kot nie potrafi cie nauczyć że jak miauczy przy miskach, albo szawce w której trzymasz jedzenie to jest głodny? nie wiem czy to kto kogo i czego jest w stanie nauczyć może byc wyznacznikiem tego kto jest czyj± własno¶ci± na tej zasadzie twoja własno¶ći± mogła by byc każda istota która ma mniejsza od ciebie władze - np dowolne dziecko w wieku do lat powiedzmy 6, bo w±tpie zeby do tego wieku miało jakies zupełnie własne do¶wiadczenia nie rozumiem fragmentów "o ludzkim mięsie" jesli o to chodzi moim zdaniem wyznacznikiem władzy nad kims jest możliwo¶ć przerwania jego życia w dowolnie wybranej przez siebie chwili, b±dĽ jakie¶ inne krytyczne wpłyniecie w strefe jego podstawowych wolnosci, bo odbieranie życia mozę być złym przykładem dalej czekam na okreslenie tej magicznej granicy która oddziela ludzi od innych zwierzat, bo raz traktujecie ludzi jak kazde inne zwierze ("bo zwierze wszystkożerne, bo kazde zwierze wykożustuje inne") a innym razem jako cos ponad ("bo mam prawo do wyzyskiwania bo jestem czym¶ więcej, bo nie maj± duszy uczuć mysli itp...")
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
|