tak naprawde to malo ktory z liberalow wie o czym mowi, zdecydowana wiekszosc transmituje tylko medialna prokapitalistyczna papke saczaca sie zewszad, 5 oklepanych frazesow o rynku i jego niewidzialnych konczynach...

ze społecaznym to nie :evil:
ale nie wszyscy sa aż tak nawiezeni - chyba :roll:

No jak czytam to forum to widze ze nie tylko libertarianie nie maja do konca pojecia o czym nawijaja.

true anarchist sie odezwał - bo rozumiem ze do nas pijesz.
Powodzneia chłopie z hasłem "ani lewica ani prawica" - beze mnie taki anarchizm

ale o co chodzi?

No więc chodzi o to, że wbił się na forum koleżka, który ostatni raz tu był 15 grudnia, coś go zaswędziało i przypomniał sobie o forum. Wbił się, poustawiał sobie ludzi i jest git

pozdrawiam

Piterucha - nie rozumiem....
Ze niby kto sie wbił? i co jest z tym nie tak? i o co chodzi?

Jak to o co chodzi?!

Przeanalizuj...

Maciek: No jak czytam to forum to widze ze nie tylko libertarianie nie maja do konca pojecia o czym nawijaja.

czerwono-czarny: true anarchist sie odezwał - bo rozumiem ze do nas pijesz.
Powodzneia chłopie z hasłem "ani lewica ani prawica" - beze mnie taki anarchizm

Dr,Wycior: ale o co chodzi?

pietruha: No więc chodzi o to, że wbił się na forum koleżka, który ostatni raz tu był 15 grudnia, coś go zaswędziało i przypomniał sobie o forum. Wbił się, poustawiał sobie ludzi i jest git.


Mówiłem o Maciusiu. Kumasz?

Sorry, ciezko cos mysle ostatnio. Dzieki za wyklarowanie

Nie macie sie co spinac - proponuje sie wyluzowac. Chodzi mi o to, ze czesto ludzie nawijaj o marksizmie (zreszta to samo odnosi sie do anarchizmu!) naprawde nie majac przeczytanego nawet "manifestu" o "kapitale" nie wspomne bo przez to sie przebic to jak sie komus udalo to przyznam order usmiechu. Zreszta, nie chodzi mi o jakas konkretna wypowiedz, to tylko takie moje subiektywne odczucie.

wypraszam sobie takie uwagi, bo akurat i marksizmu i anarchizmu klasyków troche czytałęm - nie wgłebiałem sie w dialektyke ani materialiszm historyczny ale podsatwowe pojecia/załozenia znam. Zreszta na wiekszosci studiów huimanistycznych marksizm zrobic po prostu trzeba, bo ianczej człowiek ma luke w sproym obszarze wiedzy/idei/historii mysli/ekonomii czy socjologii. Tak jak przerabia sie liberalizm czy konserwatyzm.
I z tych to powodów wybrałem lewicowe nurty mysli anarchistycznej badz misz-masz lewicow-anarchistyczny jak kto woli to nazywac.

A istnieją prawicowe nurty myśli anarchistycznej?

nie istnieją ani prawicowe, ani lewicowe wg. mnie, bo pojęcia prawica-lewica konkretnie nic nie znaczą. ale trudno stwierdzić, że np. Sooner, Tucker i Carson są z tego samego szynela co Kropotkin, Bakunin i Most. więc jeśli Ci trzej ostatni to lewica to lewica, to ci trzej pierwsi muszą być porawicą, chcąc-nie chcąc.

oczywiście, mozna twierdzić jak Xavier, ze Tucker to żadny anarchista, bo Spencera czytał. to wszystko ułatwia. i wyjaśnia...

Wiesz Jasiu, to było raczej pytanie do panów z CK-LA.

Cały czas mówią, że nie ma prawicowych anarchistów, a z drugiej strony puszczają takie texty jak właśnie puścił w swoim ostatnim poście czerwono-czarny.

Czerwonoczarny, co sobie wypraszasz jak ja o tobie nie pisalem?

Ja bym to ujął w ten sposób:

Nie każdy kto nazywa się anarchistą, rzeczywiscie nim jest.
Anarchokapitaliści wcale anarchistami nie są, pomimo że sami będą udowadniać swoją anarchistyczność.

Podobnie zresztą z częścią subkulturowców, którzy wymyślili apolityczny "anarchizm" polegający na chodzeniu na koncerty, noszeniu naszywek i praniu się ze skinami. W rzeczywistości nie jest to żadna ideologia, a jedynie sposób spędzania czasu i zabawy.

Stąd nasze twierdzenia mogą się pozornie wydawać sprzeczne.

Istnieje prawicowy pseudoanarchizm - uznający się za anarchizm, ale mający z tą ideą tylko tyle wspólnego że chce zniesienia państwa oraz część terminologii.

Prawdziwy anarchizm, w stosunku do kapitalizmu, własności prywatnej, społ.klasowego, zarządzania produkcją jest ideologią lewicową. Historycznie anarchiści byli w rewolucjach przeciw burżuazji, za proletariatem, co też świadczy o lewicowości tej ideologii.

racja,CISZA,W 100%,NIC DODAC NIC UJĄĆ

"Anarchokapitaliści wcale anarchistami nie są, pomimo że sami będą udowadniać swoją anarchistyczność"

nawet jesłi udowodnią, że po prostu prezentują inną intepretację TYCH SAMYCH założeń (a ja moja intepretacja jest w sumie bardzo mało różna od założeń i w sumie jest wyciągnięciem ręki do kolektywistów)), które prezentowali np. Tucker, Spooner, Hodskin? bo jeśłi tak, to oczywiscie masz rację. w myśl SWOJEJ logiki. no ew. mozesz nie znawywać aanrchistami anarchoindywidualistów... wtedy rzeczxywiscie, nie zależy mi, by być przez Ciebie zaliczonym do anarchistów, bo nie ma w twoim anarchiźmie nic atrakcyjnego... ot nowy sposób na narzucenie mi swojego poglądu na świat...

acha - ja też jestem, jako akap, BARDZO antyburzuazyjny... a lewicowy ni w cholerę...

Cisza, daruj sobie to nauczanie kto jest prawdziwym anarchistą, a kto nim nie jest, bo to się robi powoli żałosne i nudne

aq ja mysle ze to co pisze cisza jest moze i juz nudne ale prawdziwe az do bolu, bo nie ma prawicowych anarchistow tak jak nie ma lewicowych neoliberalow